Proponują wstrzymanie się z wykonaniem przyjętej niedawno uchwały w sprawie logo do czasu uzyskania opinii ekspertów, czy jest ono plagiatem znaku nowojorskiej organizacji gejowskiej.
Kolejna propozycja - to sondaż, który ma ustalić, czy logo w tym kształcie jest akceptowane przez mieszkańców Białegostoku, czy też chcą nowego. Poza tym jest sugestia, żeby wszelkie koszty, np: uzyskania opinii prawnej, badania opinii publicznej oraz ewentualnego opracowania nowego logo, poniosła grupa "Eskadra", która zaprojektowała logo Białegostoku.
Na najbliższą sesję, 20 stycznia, swój projekt uchwały w sprawie tego znaku przygotowali też radni klubu Prawo i Sprawiedliwość. Jednak przewodniczący Rady Miejskiej, na prośbę prezydenta miasta, nie wprowadził tego do porządku obrad.
Radni PiS kolejną próbę wprowadzenia tego podejmą na sesji.