Tysiąc przez telefon
Ankieterzy przepytają tysiąc osób. Co prawda, by badania były wiarygodne, wystarczyłoby zapytać trzysta. Czyli 0,1 procent mieszkańców.
- Ale zdecydowaliśmy, że będzie to trzy razy więcej osób, żeby uniknąć błędów - tłumaczy Urszula Sienkiewicz, rzeczniczka prezydenta miasta.
Co ciekawe, będzie to ankieta telefoniczna. Czyli pracownik firmy będzie dzwonić do wybranych losowo mieszkańców i zadawać pytania. Jakie konkretnie, jeszcze nie wiadomo. Wiadomo, że będziemy mogli mu powiedzieć, czy nam się logo podoba, czy nie.
Badanie będzie kosztowało około 8 tysięcy złotych. Pieniądze da Grupa Eskadra, która opracowała obecne logo Białegostoku, czyli żółto-czerwone słoneczko.
Na wyniki poczekamy dwa tygodnie. - Spodziewamy się, że dostaniemy je do końca lutego - mówi prezydent Tadeusz Truskolaski. - Na pewno będą one miały wpływ na nasze dalsze decyzje w tej sprawie.
Gaylogo miasta
Przypomnijmy, w grudniu pojawiły się zarzuty, że nasze logo przypomina znak gejowskiej organizacji z Nowego Jorku. Podobieństw doszukał się internauta. I wybuchła burza. Niedawno eksperci orzekli, że nie ma mowy o plagiacie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?