Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Leon Kłodecki uczył esperanto. Białostockie Towarzystwo Esperantystów poszukuje jego uczniów.

(ab)
Leon Kłodecki
Leon Kłodecki Fot. Aeroklub Podlaski
Byłeś jego uczniem w powojennym Białymstoku? Odezwij się i opowiedz o nim, by inni mogli poznać tę niezwykłą postać. Leon Kłodecki musi zostać opisany.

- To powojenny filar ruchu esperanckiego w Białymstoku - mówi Elżbieta Karczewska, prezes Białostockiego Towarzystwa Esperantystów. - Dzięki niemu nasz ruch odżył.

Wychowawca esperantystów

Leon Kłodecki, międzynarodowego języka wymyślonego przez Ludwika Zamenhofa, uczył się jeszcze w latach 20. w gimnazjum w Grajewie, na kursach prowadzonych przez Jakuba Szapiro.

Po wojnie wrócił do kraju z Anglii w 1947 roku. I na początku był jedynym esperantystą w mieście. Ale dzięki jego aktywności i pracy z młodzieżą ruch esperancki znów się odrodził.

To Leon Kłodecki wpłynął na władze miejskie, aby przywróciły nazwę ulicy Zamenhofa, tej na której stał dom, gdzie urodził się twórca esperanto. W latach 1949-1955, w tzw. okresie stalinowskim, ruch esperancki w Białymstoku, podobnie jak w większości miejscowości Polski, przestał prawie istnieć. Jednak, w drugiej połowie lat 50. na fali przemian w kraju Polski Związek Esperantystów, pod kierownictwem Kłodeckiego, z nową energią rozpoczął działalność.

Przez wiele lat był wiceprezesem Aeroklubu Białostockiego i dyrektorem pedagogicznym w Technikum Mechanicznym. Tu m.in. prowadził koło lotnicze i opiekował się kołem esperantystów.

Esperanto uczono też w Zespole Szkół Przemysłu Spożywczego. Potem powstała szkoła podstawowa nr 23 im. Ludwika Zamenhofa, a przy ulicy Malmeda stanął pomnik tegoż.

Ile w tym wszystkim było inicjatywy, pracy i wysiłku Kłodeckiego, wiedzą ci wszyscy, którzy go znali.

Uczniowie dadzą świadectwo

Teraz Białostockie Towarzystwo Esperantystów postanowiło przypomnieć wszystkim tę zasłużoną postać. I poszukuje uczniów Leona Kłodeckiego, aby dzięki nim opracować materiały na temat jego społecznej pracy na rzecz esperanto. Będzie to jeden z referatów w czasie majowych uroczystości 100-lecia zorganizowanego ruchu esperanckiego w Białymstoku.

- Gdy oceniamy sto lat ruchu esperanckiego, to uznaliśmy, że nie może go zabraknąć - podkreśla Elżbieta Karczewska. - To dzięki niemu wszystko rozpoczęło się po wojnie. Bez niego nie byłoby kolejnego pokolenia esperantystów.

Każdy, kto chciałby opowiedzieć coś o Leonie Kłodeckim, proszony jest o kontakt z Białostockim Towarzystwem Esperantystów, ul. Piękna 3; mail: [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny