Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Leo Beenhakker - ostatnie dni selekcjonera reprezentacji Polski?

opr. na podst. Dziennik
Fot. Wojciech Oksztol
Działacze chcą wykorzystać punkt z kontraktu mówiący o tym, że Leo nie może wypowiadać się niepochlebnie o swoim pracodawcy, czyli PZPN.

Jak ujawnia dzisiaj Dziennik - Beenhakkera wyrzucą po meczu z San Marino.

"Wystarczy przejrzeć archiwalne numery gazet z wywiadami Beenhakkera. Na dodatek doszła do tego cała ta sprawa z Feyenoordem Rotterdam. Holender nie posłuchał prezesa i podjął tam pracę, mimo że nie powinien tak robić. Teraz będzie mógł sobie pracować w swoim ukochanym klubie, na którym zależy mu bardziej niż na reprezentacji Polski. Wcześniej wszystko uchodziło mu na sucho, bo reprezentacja odnosiła sukcesy. Po tak słabym meczu jak ten wyniki już nie będą go bronić. Wykorzystamy więc odpowiedni punkt w kontrakcie i pożegnamy się z trenerem, który u nas bardzo dobrze zarabia, ale wcale tego nie docenia" - powiedział Dziennikowi jeden z działaczy z południa Polski.

Beenhakker po meczu wcale nie zamierzał składać dymisji. Winę za porażkę zwalił na zawodników.

Kto będzie następcą Beenhakkera? Według Dziennika w kuluarach padają dwa nazwiska: Henryka Kasperczaka i Franciszka Smudy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny