Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekarze rodzinni - silni i zmotywowani do zmian!

(KAMI)
Na miejsce spotkanie lekarzy wybrano stolicę podlasia, czyli Białystok.
Na miejsce spotkanie lekarzy wybrano stolicę podlasia, czyli Białystok. Fot. sxc.hu
Rozpoczął się kolejny IX Kongres Medycyny Rodzinnej. W tym roku jego przewodnią myślą jest "Człowiek, zdrowie, środowisko". Nieprzypadkowo więc na miejsce spotkanie lekarzy wybrano stolicę podlasia, czyli Białystok.

Witając uczestników Kongresu oraz zaproszonych gości dr med. Maciej Godycki-Ćwirko, prezes Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce powiedział, że Kongres odbywa się po prawie piętnastu latach od powstania pierwszych praktyk lekarzy rodzinnych w Polsce, po dziesięciu latach od wprowadzenia kas chorych i po siedmiu latach od ich zmiany na Narodowy Fundusz Zdrowia.

4 czerwca to wyjątkowa data w historii Polski. Nawiązania do niej nie mogło
zabraknąć również w trakcie wieczoru. Dr Konstanty Radziwił, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej, w krótkim wystąpieniu powiedział, że dzisiejszy dzień przypomina o
solidarności, solidarności z pacjentem. Lekarze rodzinni, których jest w Polsce
ponad 10 tysięcy, a dodatkowe prawie 2 tysiące osób kształci się w tym kierunku, są
silną oraz dobrze zorganizowaną grupą. Jak w każdym zawodzie są oczywiście problemy, do których zaliczył kłopoty organizacyjne oraz finansowe. Jednak pomimo tego środowisko to odnosi wiele sukcesów na polu doskonalenia zawodowego czy podnoszenia jakości praktyki lekarskiej.

W trakcie inauguracji dr hab. med. Rafał Niżankowski, członek Honorowy Kolegium
Lekarzy Rodzinnych w Polsce, postawił przewrotne pytanie "Jak zapewnić złą jakość
opieki medycznej?". Powiedział, że 20 lat temu odzyskaliśmy wiele, ale nie
wygraliśmy zmiany jakości opieki zdrowotnej. Zmieniliśmy system w kraju, natomiast opieka zdrowotna nadal potrzebuje zmian. Opieka medyczna, rozumiana jako długotrwały proces nie jest i nie może być pojmowana jako pojedyńcza interwencja zdrowotna (np. zabieg).

Jak zapewnić złą jakość opieki medycznej? Należy fragmentarycznie finansować opiekę zdrowotną, nie traktować jej całościowo. Nie należy uwzględniać potrzeb ciągłości ani koordynacji opieki. Trzeba tworzyć finansowe preferencje dla wybranych interwencji.

Podsumowując swój wykład dr Niżankowski powiedział, że w miejsce służby zdrowia mamy medycynę tranzakcyjną, rywalizujące grupy interesu, mocną presję na zwiększanie dochodów oraz koncentrację na zwiększanie ilości wykonywanych świadczeń. Swoje uwagi kierował w stronę Narodowego Funduszu Zdrowia, dla którego najważniejsi nie są lekarze lecz specjaliści. Zaapelował do zebranych, aby byli bardziej lekarzami a nie specjalistami. Tylko wtedy to, co nie udało się przez 20 lat można będzie zmienić teraz.

W podobnych duchu do uczestników w materiale Kongresowym zwraca się prezes Maciej Godycki- Ćwirko. Mówi, że nadszedł czas, aby dostosować system do lekarzy rodzinnych, a nie odwrotnie. Wskazuje, że IX Kongres Medycyny Rodzinnej to dobra okazja, aby zacząć głośno o tym mówić. Dodaje, że Białystok to właściwe miejsce, aby na nowo zaczerpnąć oddechu, wspomnieć pacjentów, pomyśleć kto się będzie nimi opiekował. Wyciągnąć rękę do kształconych następców-rezydentów. Zacząć rozmowę o zmianach z lekarzami innych specjalności. Systemu opieki zdrowotnej nie da się budować nie na lekarzach. Posłuchać należy Światowej Organizacji Zdrowia, która mówi, że system nie może nie dostosować się do lekarzy rodzinnych.

Kolejne dni Kongresu, piątek i sobota to wiele wykładów, warsztatów oraz spotkań.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny