Funkcjonariusze Służby Celnej z Kuźnicy wytypowali do szczegółowej rewizji volkswagena passata, którym podróżowało białoruskie małżeństwo.
- Już na początku kontroli okazało się, że 44-letnia Białorusinka ma ukryte w odzieży nielegalne papierosy – w sumie 30 paczek - opowiada mł. asp. Maciej Czarnecki, rzecznik prasowy Izby Celnej w Białymstoku. - Jednak na ciekawsze znalezisko celnicy natknęli się podczas dokładnego sprawdzania samochodu.
W tylnej kanapie pojazdu funkcjonariusze znaleźli 97 strzykawek z lekami weterynaryjnymi, których przewóz przez granicę jest zabroniony. Do przemytu przyznał się kierowca passata.
- Wyjaśnił, że lekarstwa chciał sprzedać w Polsce - kontynuuje asp. Czarnecki.
- Pomysł białoruskiego małżeństwa na szybki zarobek okazał się nietrafiony - sumuje celnik. - Kobieta za próbę przemytu papierosów została ukarana mandatem karnym w kwocie 800 złotych, natomiast wobec mężczyzny funkcjonariusze celni wszczęli sprawę karną skarbową. Za próbę nielegalnego wwozu do Polski leków weterynaryjnych odpowie przed sądem. Grozi mu wysoka grzywna.
Służba Celna przestrzega przed kupowaniem i podawaniem zwierzętom lekarstw np. oferowanych na bazarach i targowiskach. Leki dla zwierząt powinny być stosowane jedynie pod ścisłym nadzorem lekarza weterynarii.
- Należy również zaznaczyć, że mleko lub mięso zwierząt, którym zostałyby podane farmaceutyki pochodzące z niewiadomych źródeł, mogą mieć negatywy wpływ na zdrowie ludzkie - kończy asp. Czarnecki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?