Wszystko co wypływa z Kościoła jest manipulacją i kłamstwem - mówił Pieczyński. - Jeśli uda mi się rozwiązać sektę katolicką, to udam się w dalszą podróż, aby rozwiązać pozostałe religie.
Aktor przyjechał do Białegostoku na zaproszenie Komitetu Obrony Demokracji Regionu Podlaskiego. Od półtora roku jeździ po Polsce i przekonuje, że państwo powinno zostać oddzielone od Kościoła.
Według Pieczyńskiego ludzie boją się uwolnić od niego, ponieważ od żłobka są manipulowani i indoktrynowani. I dopóki państwo nie zostanie od Kościoła oddzielone, to nigdy nie będzie w nim więzi społecznych oraz zgody między katolikami a niekatolikami.
Pieczyński jest za tym, żeby państwo było laickie. To jednak nie oznacza, że nie istnieją w nim religie. Ludzie wierzą, ale państwo nie płaci na żaden Kościół. Finansują go tylko ci, którzy tego chcą. Poza tym, Kościoła nie ma w urzędach i nie epatuje on swoimi symbolami. Tak jak inne instytucje jest rozliczany z podatków i nie stoi ponad prawem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?