Otrzymaliśmy 20 podań. Przeważają dzieci urodzone w 2013 roku. Myślę, że wszystkie zostaną przyjęte - mówi Joanna Misiuk, dyrektorka przedszkola Poziomka.
To jedna z niepublicznych placówek, która postanowiła przyjąć maluchy na takich samych zasadach, jak przedszkola samorządowe. Konkurs w tej sprawie ogłosił białostocki magistrat, by znaleźć miejsca w przedszkolach dla dzieci 3 i 4-letnich, które nie zostały przyjęte w czasie kwietniowego naboru.
Dodatkowa rekrutacja właśnie się zakończyła. W sumie do ośmiu niepublicznych przedszkoli zgłoszono 179 małych kandydatów, głównie trzylatków. Zdarzały się też podania od rodziców 6-latków. Tym razem miejsc było więcej niż chętnych, bo aż 220.
- Ogłoszenie listy zakwalifikowanych i niezakwalifikowanych do przedszkoli niepublicznych nastąpi 14 lipca. W kolejnych dniach zostaną podpisane umowy z rodzicami dzieci zakwalifikowanymi do przyjęcia. Rekrutacja zakończy się 19 lipca, wtedy zostanie ogłoszona lista przyjętych i nieprzyjętych - informuje Kamila Busłowska z białostockiego magistratu. Przypomina, że opłaty za przedszkola niepubliczne wyłonione w drodze konkursu będą takie same jak w placówkach samorządowych. Ta umowa będzie obowiązywać do 2020 roku. Skorzystają na tym także rodzice przedszkolaków, które zostały przyjęte wcześniej do placówek biorących udział w konkursie.
- Najważniejszym celem konkursu skierowanego do placówek niepublicznych była chęć zapewnienia małym białostoczanom właściwej opieki przedszkolnej - przypomina zastępca prezydenta Białegostoku Adam Poliński.
Tym bardziej że wielu rodziców nie chciało skorzystać z innego rozwiązania, czyli oddziałów przedszkolnych w szkołach. Doskonale pokazała to kwietniowa rekrutacja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
