Nie ma tutaj przypadkowych zawodników. Wszyscy wojownicy, którzy przyjechali do Kleosina posiadają duże umiejętności, dzięki czemu pojedynki są emocjonujące - mówi Wiesław Koluch, prezes Światowej Organizacji Koluchstyl i jednocześnie twórca tej dyscypliny sportu.
W drugiej edycji turnieju, w hali sportowej Zespołu Szkół im. Jana Pawła II w Kleosinie, rywalizuje na trzech matach około młodych sportowców z całej Polski.
- Rok temu było to jeszcze około 800 zawodników. Tym razem, po rozmowach z rodzicami, postanowiliśmy włączyć do zawodów również 6-latków, więc zeszłoroczny rekord startujących zapewne pobijemy z nawiązką - dodaje Koluch.
Prezes wyjaśnia jednak, że najważniejsza jest dla niego radość startujących.
- Zawodnicy nie mogli doczekać się swoich walk. Długo trenowali i przygotowywali do zawodów. To też widać na trwających zawodach. Nikt łatwo nie odpuszcza - dorzuca Koluch.
Jednym ze sportowców, którzy startują w zawodach po raz drugi, jest Szymon Górski z Kleosina, złoty medalista z 2016 roku.
- Tym razem też chcę być najlepszy. Myślę, że jestem dobrze przygotowany i może walczyć mi się nawet lepiej jak przed rokiem, bo nie będę się już stresować - opowiada Górski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?