Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klasztory w Meteorach

(wac)
Ich konstruktorzy wybrali miejsce ukształtowane przez naturę ponad trzydzieści milionów lat temu. Wtedy właśnie szumiące tu morze doprowadziło do powstania krajobrazu jakiego nie ma w żadnym innym miejscu na naszym globie. Te przedziwne miejsce to Klasztory w Meteorach na dalekiej północy Grecji.

Meteory są tak malownicze, że posłużyły jako dekoracja do filmu. To tutaj walczył dzielny agent OO7 James Bond z siłami zła tego świata. Dzięki temu filmowi pod tytułem "Tylko dla twoich oczu" świat z kolei mógł zobaczyć zapierające dech w piersiach krajobrazy i docenić geniusz konstruktorów wiszących monastyrów.

Przejażdżka w siatce

Znana jest anegdota o jednym z przeorów. Kiedy pod koniec XIX wieku odwiedzający klasztory angielski podróżnik, po wizycie na górze, zapytał: "A jak często zmieniacie linę?" otrzymał słynną i bardzo logiczną odpowiedź: "Jak się zerwie!"

Meteory to wielki "las" stworzony z mnóstwa gigantycznych skał. Turystę przybywającego tu pierwszy raz wita absolutna cisza. Tego też poszukiwali mnisi, którzy założyli na samych szczytach tych skał swoje pustelnie - klasztory.
W sumie w meteorach wybudowano od XIV wieku (choć wiadomo, że pierwsi pustelnicy pojawili się w tych okolicach trzysta lat wcześniej) 24 wspaniałe klasztory. Dziś zwiedzać bez żadnych przeszkód można tylko cztery. W dwóch następnych kwitnie nadal życie zakonne. Reszta jest w całkowitej ruinie.
To jednak co zostało zapiera dech w piersiach. Tym bardziej, że do niektórych klasztorów nadal turyści mogą się dostać tak jak mnisi przed wiekami. Mimo, że zbudowane są schody wielu podróżników funduje sobie wycieczkę w siatce wciąganej do góry. Taką przejażdżkę można sobie zafundować w Klasztorze Wszystkich Świętych który stoi na skale o wysokości ponad 350 metrów!

Słabe konstrukcje

l najwyższa skała, na której stoi klasztor ma wysokość ponad 613 metrów n.p.m. Powierzchnia jej szczytu wynosi ponad 50 tysięcy m.kw.
l do klasztorów jeszcze do niedawna można się było dostać jedynie wspinając się po linach, lub drabinach sznurkowych. Dopiero w XX wieku wybudowano nieregularne schody dla turystów
l nazwa "meteora" oznacza mniej więcej "skały zawieszone w niebie". Monastyry często zwane są "Klasztorami w chmurach".
l legenda mówi, że św. Atanazy, założyciel Megalou Meteorou (Wielkiego Meteoru), najstarszego monastyru, wzniósł się na szczyt przy pomocy orła.
l wstęp do klasztorów udostępnionych dla turystów jest płatny. W dwóch innych funkcjonujących klasztorach (jeden jest męski, a drugi żeński) aby wejść do środka trzeba liczyć na życzliwość zakonników.

Monastyry budowano najpierw z desek wciąganych na górę, potem zaś konstrukcje oblepiano sporządzanym na szczycie prymitywnym budulcem. Materiały wciągano w specjalnych koszach lub obwiązywano linami. Zdarzało się, że przy takich operacjach liny się urywały - ginęli też mnisi spadający w przepaść. Ich groby znajdują się w każdym klasztorze.
Klasztory nie są jednak zbyt dobrze skonstruowane. To była główna przyczyna ich dewastacji w XIX wieku. Mnisi się z nich wyprowadzali (z powodu kłótni między ówczesnymi przeorami), a niepilnowane budynki zamieniały się w gruz. Większości z nich nie da się już uratować.
Te, nad którymi roztoczona jest opieka, kwitną. Tak jest z najstarszym, największym i umieszczonym najwyżej klasztorem, tak zwanym Wielkim Meteorze (stoi ponad 600 m n.p.m.). Jego główną kaplicę zdobią malowidła przedstawiają wstrząsające sceny ćwiartowania, biczowania, przybijania gwoździami i obdzierania żywcem ze skóry świętych męczenników. Wystrój starej kuchni przypomina nieco scenerię filmu "Imię Róży".

Kobieto! Spódnica!

Turyści przyjeżdżający do Meteorów muszą pamiętać, że wycieczka będzie bardzo wyczerpująca. Trzeba się wspinać po nierównych schodach wykutych w skale. Warto dodać, że po drodze nie ma żadnych sklepów, więc potrzebne rzeczy należy wziąć ze sobą.
Ważne jest też to, ze klasztory zamykane są w środku dnia. Wszędzie obowiązują surowe zasady dotyczące stroju. Wszyscy muszą mieć zasłonięte ramiona. Kobiety powinny nosić spódnice, a nie spodnie. Można je wypożyczyć na miejscu.
Na podstawce przedstawiliśmy klasztor Św. Barbary. Jest nietypowy przede wszystkim dlatego, że dobudowano do niego, dla wygody turystów dwa kamienne mosty, ufundowane przez prywatną osobę. Klasztor jest zamieszkały.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny