Uczelnie, które chcą wziąć w nim udział mogą zgłaszać się do 13 kwietnia. Zwycięzcy dostaną dodatkowe pieniądze na prowadzenie określonych kierunków, a najlepsi studenci mogą liczyć na wysokie stypendia - nawet tysiąc złotych miesięcznie.
- Wszystko wskazuje na to, że weźmiemy udział w konkursie - mówi dr Jarosław Werdoni z Politechniki Białostockiej.
W tym roku ministerstwo chce dofinansować m.in. automatykę i robotykę, biotechnologię, budownictwo, chemię, energetykę, fizykę i fizykę techniczną, informatykę, inżynierię materiałową, matematykę, mechanikę i budowę maszyn, ochronę środowiska.
- Wstępnie chcemy starać się o dodatkowe pieniądze na informatyce, energetyce oraz automatyce i robotyce. Od 2008 roku mamy u siebie kierunki zamawiane. Dzięki nim ponad trzystu studentów otrzymuje wysokie stypendia. Są też pieniądze na uatrakcyjnienie nauki, na przykład dodatkowe zajęcia z języków obcych - dodaje dr Jarosław Werdoni.
W tym roku ministerstwo ma na program 200 mln zł.
- Największymi wygranymi są studenci i absolwenci. Studenci, bo mają atrakcyjne programy studiów i ciekawe staże zawodowe w przedsiębiorstwach. Absolwenci, bo ich wykształcenie lepiej odpowiada na potrzeby rynku pracy i zwiększa szansę na interesująca karierę zawodową - mówi prof. Barbara Kudrycka, minister nauki.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
