Na ostatniej rozprawie sąd znów bardzo długo przesłuchiwał biegłego, który po wypadku sporządzał raport. Protokół z rozprawy jest olbrzymi, bo liczy aż 18 stron. Na kolejny termin - dopiero w połowie września - wezwani są dwaj świadkowie.
Do katastrofy doszło w listopadzie 2010 roku. Maszyniści jednego ze składów mieli m.in. zignorować znaki i nie zatrzymać się. Doszło do zderzenia z drugim pociągiem. Składy wykoleiły się, wybuchły dwie cysterny z paliwem. Na szczęście nie było ofiar, ale ogromne straty - ponad 27,5 mln zł.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?