[galeria_glowna]
O godz. 6.40 niedaleko Jeżewa autokar wiozący maturzystów z I LO i Zespołu Szkół Elektrycznych na pielgrzymkę do Częstochowy zderzył się czołowo z lawetą. Stanął w płomieniach.
Zginęło wtedy dwanaście osób, w tym trzej kierowcy autokaru i lawety. Kolejna ofiara zmarła po ośmiu dniach w szpitalu.
Dziś, o godz. 8, w kaplicy Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Św. Rodziny przy ulicy Stołecznej w Białymstoku odprawiona została msza święta w intencji ofiar.
Kwiaty w miejscu katastrofy złożył prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski. Wspólnie z trojgiem rodziców zmarłych maturzystów odmówili modlitwę.
Proces dotyczący tego wypadku jeszcze trwa. Prokuratorzy oskarżyli właścicieli firmy transportowej o nieumyślne przyczynienie się do tej tragedii. Okazało się, że kierowcy autokaru byli poważnie chorzy, a mimo to pracowali jako kierowcy.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?