Dziękujemy
Dziękujemy
Antoniemu Pełkowskiemu, burmistrzowi Wasilkowa, za pomoc
Dłużej chyba nie wytrzymamy - denerwował się Bronisław Gawryluk ze Świerkowej w Wasilkowie. - Przy naszej ulicy już dawno ustawiono znaki ograniczające prędkość do 50 kilometrów na godzinę, ale kto ich przestrzega? - pytał. - Kierowcy jeżdżą tędy jak szaleńcy. Już nawet podpisy zebraliśmy wśród mieszkańców, żeby położono tu próg zwalniający. Ale nie ma żadnego odzewu.
Mieszkańcy Świerkowej bali się, że może dojść do tragedii. Szczególnie po wypadku, który wydarzył się na sąsiedniej ulicy. Tam rozpędzony kierowca potrącił młodą dziewczynę.
- Biedna leży w szpitalu już kilka dni. Nie wiadomo, jak to się skończy - opowiadał pan Bronisław. - Dlatego chcemy wcześniej zapobiec tragedii.
Interweniowaliśmy w tej sprawie u Antoniego Pełkowskiego, burmistrza Wasilkowa.
- Nie widzę problemu - powiedział nam. - Jeżeli mieszkańcy chcą, żeby na ich ulicy pojawił się próg zwalniający, zrobimy to. Ze swojej strony daję pozwolenie. Musimy tylko sporządzić projekt organizacji ruchu. Najdłużej potrwają przygotowania formalno-prawne - dodał.
I słowa dotrzymał. Już po kilku tygodniach na ulicy Świerkowej pojawił się próg zwalniający.
- Teraz kierowcy nie mogą już jeździć tędy jak szaleni - mówi zadowolony pan Bronisław.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?