2 z 13
Poprzednie
Następne
Jeśli zostanie ogłoszona mobilizacja nie wszyscy pójdziemy walczyć. Są zwolnienia w administracji i samorządach
- Wiekowo jeszcze podlegam służbie. Kiedyś miałem kategorię A i trochę w wojsku byłem, ale czy dzisiaj orzeczono by taką samą kategorię? Jako wojewoda pewnie zostałbym, bowiem odpowiadam za zarządzanie kryzysowe w województwie - wyjaśnia wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.
Z dwóch wicewojewodów, Tomasz Madras (czterdziestkę skończy w przyszłym roku) - mógłby pójść do wojska, jeśli ma kategorię, która tego nie wyklucza, no i nikt nie zwolniłby go z obowiązku mobilizacji ze względu na to, że np. posiada kwalifikacje niezbędne dla obronności państwa. Wicewojewoda Bogusława Szczerbińska o mobilizacji myśleć nie musi, a dyrektora Jarosława Średnickiego z tego obowiązku zwalnia ustawa o obronie Ojczyzny.