Jannik Sinner bohaterem w Miami? Pomoc udzielona kibicowi. Niebezpieczna sytuacja podczas spotkania. WIDEO

W 1/4 finału turnieju Miami Open presented by Itau jest już Jannik Sinner. Rozstawiony z numerem drugim Włoch pokonał w dwóch setach Australijczyka Christophera O'Connella 6:4, 6:3.

Na przestrzeni godziny i czterdziestu trzech minut doszło do zaskakujących momentów. Mecz na chwilę został wstrzymany, po tym jak ktoś z publiczności źle się poczuł. Kibice od razu powiadomili o tym głównego arbitra, który przekazał informację do odpowiednich osób.

Momentalnie na wydarzenie poza kortem zareagował mistrz Australian Open. Nie czekając na wsparcie postanowił pomóc jednemu z kibiców.

Całą sytuację zarejestrowały kamery. Na nagraniu widać jak Sinner najpierw podał ręczniki i napoje, a następnie sięgnął po lód. Chwilę później zaczęto bić brawa. Zapewne reakcja była związana z lepszym samopoczuciem kibica.

W trakcie spotkania doszło również do innej okołosportowej sytuacji. Podczas returnu włoski tenisista odbił piłkę, która trafiła w jego fizjoterapeutę. Naldi poczuł ból w... najbardziej wrażliwym miejscu.

– Zraniłem go. Nadal muszę przeprosić

– powiedział Sinner w pomeczowym wywiadzie.

– Uderzyłem go ramą, ponieważ serwis był w środku, a z ramą piłka trafiła prosto w niego i w naprawdę ważny punkt naszej ludzkiej istoty. Szkoda mi go, ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze

– wyjaśnił finalista tego turnieju z 2021 roku.

Członek sztabu jest częścią zespołu od lutego ubiegłego roku i poznał Sinnera w październiku 2022 roku. Pochodzący z Bolonii poznał gracza nr 3 w rankingu ATP w swojej klinice, której zawodnik był pacjentem. W tamtym czasie miał problemy z kostką.