1 z 2
Następne
Jak po stole... w końcu równo i sucho
Solnicka rzeczywiście wyglądała jak jedna wielka kałuża. W miejscach, gdzie nie stała woda, były powybijane dziury.
Solnicka rzeczywiście wyglądała jak jedna wielka kałuża. W miejscach, gdzie nie stała woda, były powybijane dziury.