Ekipa z Kielc pozostanie liderem przynajmniej do soboty, kiedy zagra Gónik Zabrze, lub niedzieli, bo wtedy swoje mecze rozegrają PGE GKS Bełchatów i prowadząca dotąd Jagiellonia Białystok.
Mecz w Kielcach nie był łatwy dla Korony. W pierwszej połowie Śląsk miał znacznie lepsze okazje podbramkowe, a dwóch fantastycznych szans nie wykorzystał Vuk Sotirovic. Przełomem była 57. minuta. Dośrodkowanie z rzutu wolnego Ediego Andradiny tak nieszczęśliwie przeciął Krzysztof Wołczek, że skierował piłkę do własnej siatki.
Korona poszła za ciosem i w 84. minucie strzał Andrzeja Niedzielana dobił wychowanek Jagi Jacek Markiewicz. Gości stać było tylko na honorową bramkę, którą głową zdobył Łukasz Gikiewicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?