Jagiellonia Białystok: Żółto-czerwoni w najbliższy poniedziałek wznawiają treningi

Kamil Grosicki i Andrius Skerla dołączą do nas tydzień później, bo mieli dłuższy sezon ze względu na występy w reprezentacjach - tłumaczy opiekun Jagi.
Szkoleniowiec nie powinien jednak narzekać na brak graczy, bo w przyszłym tygodniu do Białegostoku ma przyjechać kilku zawodników na testy.

- Na razie za wcześnie mówić o nazwiskach, bo jeszcze dopinamy szczegóły - tłumaczy Probierz. - Na pewno kadra zespołu wciąż nie jest zamknięta i dalej będziemy szukać wzmocnień - dodaje.

Trener ma swój kierunek

Ewentualni kandydaci do gry w Jadze będą sprawdzani podczas dwutygodniowych zajęć w Dobrzyniewie. Na zaplanowany 6 lipca obóz w Olecku trzon zespołu ma być gotowy.

- Potrzebuję mieć 22-23 zawodników, którzy będą prezentować równy poziom - mówi Probierz. - Na zgrupowaniach będziemy pracować już nad wszystkimi elementami, takimi jak: przygotowanie fizyczne, taktyka, stałe fragmenty gry - wylicza szkoleniowiec.

Po powrocie z Olecka drużyna wyjedzie na dwutygodniowy obóz do Gutowa Małego. W niemal taki sam sposób przebiegały przygotowania przed rokiem.

- Każdy trener ma swój kierunek działań. Uważam, że nie ma sensu wyjeżdżać latem za granicę, kiedy w kraju mamy dobre warunki. Tylko byśmy tracili czas na podróże - komentuje trener żółto-czerwonych.

Pod koniec odzyskają świeżość

Podczas okresu przygotowawczego Jaga rozegra pięć sparingów. Nieprzypadkowo zostały ułożone w ten sposób, że mocniejsi rywale przewidziani zostali na koniec.

- Na początku będziemy trenować intensywniej, więc zmęczeni zawodnicy lepiej zniosą mecze kontrolne ze słabszymi - wyjaśnia Probierz. - Później nabiorą trochę świeżości i po ostatnim sparingu z Widzewem Łódź można będzie mieć już pogląd na naszą pracę - dorzuca.

Ostatni tydzień przed rozpoczęciem ligi (31 lipca) białostoczanie spędzą, trenując na własnych obiektach.