Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ile kosztuje przedszkole?

Małgorzata Sadłowska-Suprun [email protected]
W telewizji właśnie ruszyła akcja  "Daj dziecku szansę i wyślij do przedszkola”. - Ha, to i dałam - śmieje się Anna Milewska, mama dwóch pięcioletnich bliźniaczek. - Zapisałam dzieci do przedszkola.
W telewizji właśnie ruszyła akcja "Daj dziecku szansę i wyślij do przedszkola”. - Ha, to i dałam - śmieje się Anna Milewska, mama dwóch pięcioletnich bliźniaczek. - Zapisałam dzieci do przedszkola. Fot. Anatol Chomicz
Pani Agata, brunetka po trzydziestce i mama dwóch córek, zżyma się na ostatnie tytuły prasowe: - "Droga szkoła"? A przedszkole to co?

Przedszkole

Przedszkole

miesięczna opłata stała - 158 zł (drugie dziecko - 135 zł)
opłata za wyżywienie - ok. 3,50 za dzień, czyli 70-80 za miesiąc

podręcznik - od 10 zł do 95 zł (w zerówce)

pościel (leżakują najczęściej tylko 3- i 4-latki) - 60-100 zł

wyprawka (środki czystości, przybory plastyczne) - 40 zł

dodatkowa składka (nazywana w zależności od przedszkola: na wyprawkę, na radę rodziców) - 40-90 zł

ubezpieczenie - ok. 30 zł (za rok)

obowiązkowa rytmika - 40-50 (za rok)

zajęcia dodatkowe, np. angielski, gimnastyka korekcyjna, tańce - 15-20 zł (za miesiąc)
(podana przykładowa wysokość opłat w białostockich przedszkolach i szkołach może się różnić, choć niewiele).

W Telewizji Polskiej właśnie ruszyła akcja z cyklu "Daj dziecku szansę i wyślij do przedszkola". - Ha, to i dałam - śmieje się Anna Milewska, mama dwóch pięcioletnich bliźniaczek. - Zapisałam dzieci do przedszkola. Liczyłam, liczyłam i wyszło, że będzie mnie to mniej kosztować niż niania do dwojga dzieci. No i się przeliczyłam.

Tyle nie zarabiam

Po pierwsze dlatego, że pani Anna nie miała zielonego pojęcia, iż białostoccy radni wpadną latem na pomysł, aby opłaty za przedszkole uiszczać za miesiąc z góry. A więc we wrześniu rodzice muszą zapłacić dwa razy. Do piątego za wrzesień, a do końca września za październik.

Po drugie dlatego, że kompletnie zapomniała ("koleżanki coś mówiły, ale wtedy mnie to nie interesowało") o dodatkowych kosztach.

Zaprowadziła dziewczynki do przedszkola i dopiero wtedy na tablicy ogłoszeń przeczytała: dwa mydła w płynie, sześć rolek papieru toaletowego, cztery opakowania chusteczek higienicznych (po 100 sztuk każde), dwie paczki serwetek stołowych, ryza papieru, kredki, plastelina... Do tego 55 zł na rzeczy dodatkowe, które panie przedszkolanki będą dokupowały w miarę rosnących potrzeb. Niby nie jest to wszystko obowiązkowe, ale w ogłoszeniu zaznaczono, że wyprawkę najlepiej byłoby dostarczyć do końca września.

Natomiast obowiązkowe są podręczniki dla przedszkolaka, ubezpieczenie, rytmika.
Pani Anna podliczyła wszystkie koszty i wyszło jej, że we wrześniu zostawi w przedszkolu na same opłaty urzędowe prawie tysiąc złotych, na rytmikę i wyprawki - kolejne 200. Na razie więc zrezygnuje z angielskiego i tańców.

- Zarabiam mniej, niż w tym miesiącu wydam na przedszkole - z przerażeniem odkryła pani Anna, kasjerka w jednym z białostockich sklepów spożywczych. - Czy to jest ta polityka prorodzinna, którą promuje nasze państwo?

Pocieszyły ją dwie rzeczy: jej pięciolatki już nie leżakują, więc przynajmniej nie musiała kupować przedszkolnej pościeli.

I rzecz druga: podobne wyprawki obowiązują we wszystkich publicznych przedszkolach. Różna może być jedynie liczba bloków, kredek, mydeł czy papieru toaletowego. I czasem zamiast 55 czy 65 zł trzeba dopłacić 80 zł na (owszem, dobrowolny, lecz większość rodziców i tak płaci, bo inaczej nie wypada) komitet rodzicielski, zwany dziś najczęściej radą rodziców.

To nie wszystko!

Koleżanki pani Anny lojalnie już ją również uprzedziły: jeżeli sanepid wprowadzi tzw. reżim sanitarny (zdarza się, gdy w przedszkolu zachoruje np. choćby jedno dziecko na zapalenie opon mózgowych), trzeba będzie jeszcze donieść papierowe ręczniki, bo tekstylne wyjdą na jakiś czas z użycia.

Do tego dochodzą także szczoteczka do zębów i pasta, strój gimnastyczny, co jakiś czas 5-7 zł na teatr czy filharmonię.

A jeżeli specjalista orzeknie, że przedszkolak ma wadę postawy, należy też opłacić gimnastykę korekcyjną.

Od października będzie pani Annie trochę lżej - zapłaci około 500 zł za dwoje dzieci. Tylko tyle, lecz pod warunkiem, że maluchy nie będą chciały chodzić na żadne dodatkowe zajęcia.

- Moje koleżanki, które mają starsze dzieci, miesięcznie tyle na szkołę nie wydają - twierdzi Anna Milewska.
I w szkole

Agata Czołpińska, mama tegorocznej pierwszoklasistki, już w czerwcu była na szkolnym zebraniu organizacyjnym. I wróciła lekko przerażona kosztami ucznia. Bo podręczniki, bo zeszyty, bo tornister...

Przez wakacje zrobiła sklepowe rozeznanie i pod koniec sierpnia zakupy. Odetchnęła z ulgą.

- Za tornister zapłaciłam 90 zł, choć mogłam kupić tańszy, ale córce akurat taki się spodobał. Komplet podręczników to jakieś 140 zł, z angielskim i religią wyszło 200 zł. Kredki, zeszyty, bloki - ze dwa razy więcej niż wyprawka do przedszkola. Strój na WF, ubezpieczenie - podobnie.

Natalia będzie chodzić do świetlicy i jadać obiady w szkole - to też dodatkowy koszt. Potem, w ciągu roku szkolnego, co jakiś czas trzeba będzie jej dokupić zeszyt czy kredki, dać na bilet do teatru.

- No ale to już będą drobiazgi - uważa pani Agata. - Wychodzi mi, że przedszkole, ze względu na comiesięczne opłaty, jest naprawdę droższe od szkoły!
Wie, co mówi, bo jej młodsza córka, Kasia, chodzi jeszcze do przedszkola.

- Nie liczę dziecięcych ubrań ani butów, bo kupuje się je każdemu dziecku tak samo często - małemu, bo szybko rośnie, starszemu, bo szybciej niszczy i chce być modnie ubranym. Koszty więc są podobne - dodaje pani Agata.

Jeszcze nie wie, że w szkole Natalki szereg zajęć pozalekcyjnych (za które w przedszkolu musiała dodatkowo płacić) jest bezpłatnych. Nawet gimnastyka korekcyjna.

- Wrzesień, ze względu na kupno podręczników i przyborów szkolnych, jest ciężkim miesiącem, ale później wydatki na szkołę są już raczej nie tak wielkie - przyznaje Mariola Sakowicz, wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 w Białymstoku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny