Helena Burzyńska i Anna Mancewicz. Oto Kobiety Przedsiębiorcze 2011!

Nie jest ważne, czy prowadzi się firmę rodzinną, czy zarządza się setkami pracowników. Liczy się dobre planowanie, realizowanie marzeń i umiejętności menedżerskie. Udowodniliśmy to – dzięki uczestniczkom naszego konkursu Kobieta Przedsiębiorcza 2011. Wczoraj wręczyliśmy nagrody laureatkom. Zobacz galerię zdjęć z wręczenia nagród.

Decyzją Czytelników plebiscyt wygrała Anna Mancewicz, właścicielka Majątku Howieny. Kobieta, której udało się prywatne marzenia i plany na życie zamienić w dobrze prosperującą firmę.

Zobacz: strona rankingu, lista kandydatek, głosowania

– Urodziłam się i wychowałam we wsi Korycin – opowiada laureatka. – Potem skończyłam studia ekonomiczne, trochę pracowałam na etacie, ale bardzo chciałam mieć własną firmę. Miałam sklepik ze srebrem, salon fryzjersko-kosmetyczny.

Jednak wciąż nie czułam się spełniona. Chciałam ponownie mieszkać na wsi, być otoczona naturą i zwierzątkami. Aż pewnego dnia znalazłam urokliwe miejsce we wsi Pomigacze. I w tym właśnie miejscu zbudowaliśmy swój raj na ziemi – Majątek Howieny.

Drugie miejsce w plebiscycie zajęła Sylwia Olechno, dyrektorka Grupy Chorten, a trzecie – Magdalena Radziszewska, właścicielka firmy Centrum Cosmetica.

To jednak nie wszystkie nagrody, jakie wczoraj wręczyliśmy. Swoją Kobietę Przedsiębiorczą wybrała również kapituła konkursu, do której zaprosiliśmy przedstawicielki nauki, władz i biznesu.

Na podstawie ankiet wypełnionych przez kandydatki kapituła oceniała nie tylko sytuację firmy czy wykształcenie i umiejętności kandydatek, ale i sukcesy zawodowe, innowacje i projekty wprowadzone w tym roku oraz marzenia, ambicje i plany dalszego rozwoju. Kapituła postanowiła docenić Helenę Burzyńską – właścicielkę firmy Arhelan Burzyńscy. Zwyciężczyni udowodniła, że dysponując tylko polskim kapitałem oraz dobrą biznesową wiedzą i umiejętnościami, można zbudować firmę, która z powodzeniem będzie konkurować z zachodnimi sieciami sklepów.

Plebiscyt rozpoczęliśmy 14 października. Nasi Czytelnicy mieli dziesięć dni na zgłaszanie swoich kandydatek. Kobiet wyjątkowych, odważnych, operatywnych, które ich zdaniem zasługują na wyróżnienie. Następnie przez miesiąc czekaliśmy na Państwa głosy na poszczególne, prezentowane na łamach „Kuriera Porannego”, kandydatki. W sumie na swoje faworytki przysłaliście Państwo prawie 12 tys. sms-ów.