Ofiarą internetowego oszusta padł również białostoczanin. Marcin M. zamówił u Kamila W. aż dziewięć ton cukru. Stracił bagatela ponad 22,6 tysiąca złotych.
Prokuratura Rejonowa Białystok-Północ właśnie oskarżyła 20-letniego warszawianina o oszustwo. Sprawą zajmie się Sąd Rejonowy w Białymstoku.
To było w marcu, kiedy ceny najpopularniejszego słodzika rosły w zawrotnym tempie. Wielu ludzi obawiało się, co dalej i czy będzie ich w przyszłości stać na cukier. Wielu też zaopatrywało się na zapas. Inni liczyli, że na cukrze uda im się dorobić. Oskarżony Kamil W. to wykorzystał. Prokuratura ustaliła, że na popularnym portalu aukcyjnym 20-latek zaoferował do sprzedaży cukier z Niemiec. Proponował niecałe trzy złote za kilogram.
Pierwszą chętną okazała się mieszkanka Gniezna. U oskarżonego zamówiła sto kilogramów. Kolejny klient - z Kolna - dziesięć opakowań więcej. Jednak prawdziwym rekordzistą okazał się białostoczanin. Kupił od razu dziewięć ton.
Według śledczych, każdy z trojga pokrzywdzonych przesłał Kamilowi W. umówioną kwotę. Jednak, gdy tylko oskarżony dostał przelew na konto, kontakt z nim urywał się. A tony białego słodzika nie dotarły do zamawiających.
- Oskarżony złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze - mówi Wojciech Zalesko, szef Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ.
Prokurator zgodził się na cztery lata bezwzględnego więzienia i obowiązek naprawienia szkody. Teraz tę karę musi jeszcze zaakceptować sąd.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?