Piętnastoletni Julian pojedzie do Zakopanego już po raz 12. - Góry są niezwykłe, nigdy się tam nie nudzę. Widoki są przepiękne. Poza tym mogę sprawdzić się fizycznie. Zdobyłem już Kozi Wierch, Czerwone Wierchy, Sarnie Skały. Chodzimy też po dolinach - wylicza Julian.
Razem z nim w poniedziałek w góry pojedzie ponad 40 podopiecznych fundacji Pomóż Im. To dzieci w trakcie i po zakończonym leczeniu choroby nowotworowej oraz rodzeństwo byłych i obecnych pacjentów Białostockiego Hospicjum dla Dzieci.
- Wszystkie są po przejściach fizycznych i psychicznych: agresywne leczenie przeciwnowotworowe, powikłania po leczeniu, wyrwanie z grupy rówieśniczej, koncentracja opieki rodziców na chorym rodzeństwie, izolacja, konieczność szybkiego usamodzielnienia się - przypomina Magdalena Wieremiejuk z Fundacji Pomóż Im.
Góry pomagają dzieciom nabrać siły i to pod każdym względem. - Jest tu dobry klimat, poprawia się morfologia. Ale co ważniejsze, góry pozwalają dzieciom uwierzyć w siebie. Nasz pobyt w Zakopanem to nie kolonie. My chodzimy w góry. To wyzwanie fizyczne i psychiczne. Jest zadanie do wykonania, z którym dziecko daje sobie radę - wyjaśnia dr Katarzyna Muszyńska-Rosłan, przedstawicielka fundacji, która od początku towarzyszy dzieciom w Zakopanem.
Wyjścia w góry dostosowane są do możliwości dzieci. Przewidziano też zajęcia muzyczne, plastyczne, gry zespołowe, integracyjne i pogadanki o problemach, z jakimi mierzą się dzieci w codziennym życiu.
Dzieci będą w Zakopanem do 24 sierpnia.
- Turnus organizowany jest po raz szósty przez Fundację Pomóż Im, która przejęła tradycję organizacji po swoim poprzedniku - Stowarzyszeniu Przyjaciół Dzieci z Chorobami Rozrostowymi - które robiło to rokrocznie od 1994 roku. Finansowany jest m.in. z wpłat z tytułu 1 procenta oraz darowizny - dodaje Magdalena Wieremiejuk.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?