MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Eurydyki: Chcemy rozpalać wiarę, by działy się cuda

Agata Sawczenko
Barbara Idźkowska
Barbara Idźkowska W. Wojtkielewicz
Rozmowa z z Barbarą Idźkowską, prezeską stowarzyszenia Eurydyki, zrzeszającego kobiety po chorobach nowotworowych

Eurydyki świętują w poniedziałek (16.09) 10-lecie. To dużo dla takiego stowarzyszenia jak wasze?
Potrzeba założenia stowarzyszenia wypłynęła z serca. Organizację stworzyły kobiety kobietom – kobiety, które chorowały, stworzyły organizację, która ma nieść siłę i nadzieję kobietom, które chorują. Zderzenie z chorobą nowotworową to ogromny trud, ale również strach, lęk, niepokój. Dlatego w naszej świadomości i sercach była misja, żeby stworzyć organizację, która da siłę, pokaże kobietom świadectwo wyjścia z choroby. Widząc coś na własne oczy, łatwiej jest uwuerzyć, że coś jest możliwe i łatwiej jest czerpać nadzieję. Nikt z nas nie jest pewnie w stanie uwierzyć, że jakiś przedmiot zawiśnie w powietrzu. Tak samo jak ktoś, kto ma doświadczenie, że na nowotwór się umiera, nie jest w stanie podnieść wiary, że wyzdrowieje. A my w Eurydykach chcemy rozpalać wiarę, by działy się cuda. I te cuda widzimy. Można powiedzieć, że 10 lat to krótki okres, ale jednak w tej mocy Bożej, w tym działaniu wiary, która góry przenosi, widzimy wiele cudów, które się dzieją. Dostajemy wiele wiadomości od pacjentek – piszą do nas, że już nie wyobrażają sobie dnia, by nie wejść na naszą stronę internetową, by nie zajrzeć do naszych mediów społecznościowych. Piszą, że czytają każdy wpis, każdy komentarz, oglądają każde zdjęcie. I czerpią z tego siłę. I mówią: Boże, daj mi taką siłę, jaką mają te dziewczyny, a ja też będę w tym miejscu, co one. Mówią, że stowarzyszenie to dla nich w tym wymiarze ogromna siła.

Działają panie w internecie, ale to przecież również spotkania z pacjentkami onkologicznymi twarzą w twarz, w szpitalnych salach. Na czym polega ta wasza codzienna działalność w białostockich szpitalach?
Nasza inicjatywa zrodziła się na oddziale ginekologii onkologicznej w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym (dziś to Uniwersyteckie Centrum Onkologii), bo tam właśnie chorowały te dziewczyny, które stowarzyszenie stworzyły. To cztery dziewczyny, które nie poddały się w momencie, kiedy trzeba było się poddać. A jednak ta wytrwałość i misja w sercu doprowadziły nas przez te 10 lat do miejsca, gdzie jesteśmy dzisiaj. Teraz jednak nie działamy już tylko na terenie jednego szpitala. Naszą misją jest działać wszędzie, bo wsparcie potrzebne jest bez względu na to, na jaki nowotwór kobieta choruje oraz w jakim jest okresie choroby. To tylko tak się wydaje, że wsparcie jest potrzebne tylko na początkowym etapie choroby, ale to nieprawda. Wsparcie potrzebne jest cały czas, również w okresie reemisji, czasem nawet do końca życia. Bo w tym czasie również dopada nas lęk, strach, tym razem przed nawrotem choroby. A my staramy się to wsparcie zapewnić. I zapełnić wszystkie przestrzenie, gdzie ono może być potrzebne. Nasze dziewczyny spotykają się z pacjentkami na oddziałach onkologicznych – tymi, które są jeszcze w okresie diagnozy, przed operacją – i starają im się dać siłę. Mamy też wsparcie w postaci praktycznej pomocy – mogą się do nas zgłosić osoby, które są w trakcie leczenia i uzyskać wsparcie w domu.

Myślicie nie tylko o wsparciu psychicznym czy duchowym w chorobie, ale i o profilaktyce, o działaniach, by nie zachorować lub by zrobić wszystko, by w czas chorobę wykryć.
Prowadzimy projekt „Zaplanuj swoje zdrowie”, w ramach którego nasze dziewczyny dzielą się swoim świadectwem przejścia przez chorobę. Podczas takich spotkań zawsze planujemy również część prelekcyjną na temat nowotworów i przyczyn ich powstawania. W ramach tego projektu docieramy do tysięcy kobiet w różnych miejscowościach: i małych, i tych większych. Spotykamy się w szkołach, instytucjach, przychodzi na nie coraz więcej osób. Ale to nie koniec naszych projektów. Kolejnym jest kampania „Postaw na zdrowie”, która obejmuje Światowy Dzień Onkologii Ginekologicznej. Akcję zaczynamy konsultacjami ginekologicznymi - na Rynku Kościuszki stawiamy namioty, w których odbywają się konsultacje. Następnie zaplanowałyśmy sześć paneli edukacyjnych z różnych dziedzin, m.in. kardiologii, nowotworów ginekologicznych, nowotworów piersi, które będą prowadzone przez redaktor Polskiego Radia – dziewczynę, która również działa w naszym stowarzyszeniu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nagroda Nobla w dziedzinie medycyny przyznana

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny