Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dobrze zarabiać po studiach

Agata Sawczenko

Na pierwszym roku chcą zarabiać grube tysiące. Wierzą, że znajdą prace w swoim zawodzie. Ale gdy zastanawiają się nad wyborem uczelni - decydują się na tę... która jest najbliżej ich miejsca zamieszkania.
Nawet dobre wykształcenie nie gwarantuje pracy - wynika z badań "By edukacja zapewniała pracę" białostockiej firmy T-matic.
- Chcemy pokazać przyszłym studentom, po jakich studiach mają szansę znaleźć dobrze płatną pracę - wyjaśnia sens badań dr Wojciech Winogrodzki, kierownik projektu. - Aby mogli podejmować decyzję na podstawie realnych, rzetelnych danych.

Plany, plany, plany

Gdy są na pierwszym roku studiów, marzą o zarobkach dochodzących do 8,5 tysiąca złotych na rękę. Na trzecim roku spuszczają nieco z tonu: zadowoli ich już 7 tysięcy. Niestety, rzeczywistość nierzadko okazuje się bolesna: zdarza się, że absolwenci uczelni z naszego regionu nie zarabiają miesięcznie nawet 400 złotych!
Firma T-matic przeankietowała kilkuset studentów pierwszego i trzeciego roku oraz absolwentów uczelni wyższych z woj. podlaskiego.
Co z nich wynika?
Że najczęściej młodzi ludzie decydują się na uczelnię, która jest najbliżej ich domu, a nie na tę, która zapewni im pracę. Z drugiej strony po pięciu latach studiowania nie zamierzają wcale zasilić szeregów bezrobotnych. Marzą o dobrze płatnej pracy.
Większość ze studentów (57 proc. z Politechniki i 67 proc. UwB) od razu po studiach będzie szukać pracy. Są tacy, którzy planują się dalej kształcić. zaledwie 6 proc. chce założyć własną firmę. Co dziwne - na top ostanie rozwiązanie decydują się przede wszystkim absolwenci Wyższej szkoły Administracji Publicznej.

Smutna rzeczywistość

Rzeczywistość absolwenta jest o wiele smutniejsza niż plany na początku studiów.
Tymczasem pół roku po studiach pracuje 82 proc. absolwentów Politechniki Białostockiej i zaledwie 64 proc. tych, którzy skończyli Uniwersytet w Białymstoku. Edukację kontynuuje zaledwie trzech na stu absolwentów politechniki i 20 na stu uniwersytetu.
- To takie sztuczne krycie się przed bezrobociem - ocenia dr Wojciech Winogrodzki.
Wielu studentów nie pracuje w swoim zawodzie: 75 proc. absolwentów Wyższej Szkoły Administracji Publicznej i 55 proc. Uniwersytetu w Białymstoku. Dużo lepiej jest na politechnice, bo wiadomości ze studiów w pracy wykorzystuje aż 81 proc. absolwentów.
Na szczęście studenci są świadomi, że coś jest "nie tak". Tylko absolwenci Uniwersytetu Medycznego (81 proc.) i Politechniki (79 proc.) jeszcze raz wybraliby swoją uczelnię, jeśli mieliby taką kozliwość. Taka decyzje podjęłoby też 69 proc. absolwentów WSAP i 59 UwB.

A przedsiębiorcy swoje

Firma T-matic o wypełnienie ankiet poprosiła również lokalnych przedsiębiorców. Zgodziło się 110. Okazuje się, że ich odpowiedzi pokrywają się z tym, co wynika z odpowiedzi absolwentów: największe zapotrzebowanie jest na inżynierów, specjalistów od biznesu i zarządzania. W cenie jest też oczywiście znajomość języków obcych.
- Potrzeba nam więcej kierunków politechnicznych, które będą kształciły inżynierów - mówi Wojciech Winogrodzki.

Projekt

"Innowacyjna baza Informacyjna, przedstawiająca perspektywy i możliwości odnoszące się do rynku edukacji i pracy" T-matic realizuje od listopada 2006 roku do końca października tego roku. W ramach projektu przeankietowano 110 pracodawców. Od nich ankieterzy zdobyli informacje o absolwentach wyższych uczelni
zatrudnionych (462 osoby) i zwolnionych (257 osób) w okresie ostatnich 12 miesięcy poprzedzających badanie oraz o planach zatrudnienia absolwentów wyższych uczelni. Zbadano również studentów I roku (473 osoby) oraz absolwentów (324 osoby). Tych ostatnich badano dwuetapowo: gdy byli na ostatnim semestrze oraz 6 miesięcy po ukończeniu studiów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny