Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Damian Kądzior. Jaga to zamknięty rozdział

Wojciech Konończuk
Damian Kądzior (z piłką) należał wiosną do wyróżniających się piłkarzy Wigier, ale nie wiadomo jeszcze, czy jesienią będzie nadal występować w suwalskim zespole
Damian Kądzior (z piłką) należał wiosną do wyróżniających się piłkarzy Wigier, ale nie wiadomo jeszcze, czy jesienią będzie nadal występować w suwalskim zespole Wojciech Drażba
Wigry Suwałki skończyły rozgrywki I ligi na 10. miejscu. Spory wkład w utrzymanie miał wypożyczony z Jagiellonii pomocnik Damian Kądzior.

Utrzymaliście się w I lidze z dużym zapasem, chociaż długo zapowiadała się nerwówka. Nie miałeś chwil zwątpienia, że zimą trafiłeś właśnie do Wigier?
Damian Kądzior: Było ciężko, ale nikt z nas nie wątpił, że możemy uniknąć degradacji. Spuszczanie głów w takiej chwili to najgorsze, co można zrobić. Nam się to nie przytrafiło, a od przyjścia do klubu trenera Dominika Nowaka z 11. spotkań przegraliśmy tylko jedno. Gdyby brać pod uwagę tylko ten okres, skończylibyśmy rozgrywki na podium.

Zadowoleni mogą być suwalscy działacze i kibice, ale ty także nie masz powodów do narzekań. W Wigrach zdobyłeś cztery bramki, wcześniej w Dolcanie pięć, a dziewięć trafień to jak na pomocnika niezłe osiągnięcie.

Nieskromnie powiem, że nie było źle. Dziewięć goli i tyle samo asyst to zadowalający bilans. Ale zawsze można coś poprawić i mój dorobek mógł być jeszcze lepszy.

Strzelałeś wiosną rzuty karne. To przejaw mocnej pozycji w zespole, czy najlepiej robiłeś to na treningach, a może jedno i drugie?

Zostałem w drużynie bardzo dobrze przyjęty. Koledzy zaufali mi i uwierzyli, że mogę trafiać z jedenastek, do tego trochę dopisało mi szczęście i cieszę się, że się nie pomyliłem.

Działacze z Suwałk złożyli już podobno propozycję Jagiellonii w sprawie przedłużenie wypożyczenia. Chcesz zostać w Wigrach?

Podobno były jakieś rozmowy, ale oficjalnie nic jeszcze nie wiadomo. Dobrze czuję się w Suwałkach, ale jeśli pojawi się jakaś konkretna oferta z klubu walczącego o awans, a może z ekstraklasy, to z pewnością ją rozważę.

A czy istnieje opcja, że wrócisz do Jagiellonii?

Nie, Jagiellonia to zamknięty rozdział.

Dlaczego?

Nie chce rozwijać tego tematu. Wiem tylko, że w następnej rundzie z pewnością nie będę grał w Białymstoku.

A kiedy rozstrzygnie się, gdzie będziesz występować?

Dopiero w niedzielę skończyliśmy sezon, więc na razie nie było na to czasu. Poza tym, chcę teraz więcej czasu poświęcić dziewczynie i trochę odpocząć. Ale najlepiej by było jak najszybciej wiedzieć, na czym stoję. Mam nadzieję, że rozstrzygnie się to jeszcze w tym tygodniu.

Skoro chcesz odpocząć od piłki, to może darujesz sobie oglądanie spotkań Euro 2016?

A skąd! Bez tego się nie obejdzie. Będę kibicował biało-czerwonym, bo mamy dobry zespół i wierzę, że we Francji zajdziemy daleko. Na razie trzeba ściskać kciuki, byśmy pokonali Irlandię Północną. A potem zobaczymy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny