Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chwaszczewo. Rolnik i leśnicy uratowali młodego łosia (zdjęcia)

(jul)
Rolnik postąpił właściwie, bo prawo zabrania przetrzymywania bez zezwolenia dzikich zwierząt. Należą mu się gratulacje, bo jego interwencja uratowała łoszaka przed pewną śmiercią.
Rolnik postąpił właściwie, bo prawo zabrania przetrzymywania bez zezwolenia dzikich zwierząt. Należą mu się gratulacje, bo jego interwencja uratowała łoszaka przed pewną śmiercią. Wojciech Borys
Jeden z rolników ze wsi Chwaszczewo tuż przy swojej posesji znalazł porzuconego przez matkę młodego łosia. Zlitował się nad nim i zabrał go do siebie.

- Bez opieki matki to zwierzę byłoby skazane na śmierć - tłumaczy Wojciech Borys, strażnik leśny z Nadleśnictwa Czarna Białostocka, który odebrał od rolnika łoszaka.

Gospodarz przez dwa dni karmił maleństwo mlekiem. Ale na dłuższą metę takie rozwiązanie nie wchodziło w grę, dlatego zwrócił się do leśników o pomoc.

Ci zabrali łoszaka i zaczęli szukać nowego domu dla zwierzęcia.

- Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Białymstoku poinformowała, że najlepszym azylem będzie przytulisko dla zwierząt w Poczopku prowadzone przez leśników z Nadleśnictwa Krynki. Zawieźliśmy tam malca - opowiada Wojciech Borys, strażnik leśny z Nadleśnictwa Czarna Białostocka.

Dodaje, że mały łoś nie bał się ludzi, lgnął do nich, a w drodze do Poczopka drzemał. Teraz zwierzakiem zainteresowało się pogotowie dla zwierząt w Katowicach.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny