Tak źle jak podczas spotkania z Irlandią Północną w Belfaście, drużyna biało-czerwonych nie zgrała już dawno. Popełniliśmy mnóstwo błędów.
W 10 minucie po dośrodkowaniu z lewej strony boiska, do piłki ruszyli i Artur Boruc i Jakub Wawrzyniak. W pewnym momencie obaj zrezygnowali. Z sytuacji skorzystał Damien Johnson, który głową zgrał piłkę do niepilnowanego Davida Healy'ego, który z 4 metra skierował piłkę do pustej bramki.
W 27 minucie wyrównującego gola dla biało-czerwonych zdobył uzyskał Ireneusz Jeleń.
W 47 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Granta McCanna, Marcin Wasilewski nie upilnował Jonathana Evansa, który strzałem z czterech metrów nie dał szans Borucowi.
Najsmutniejsza była jednak 61 minuta gry. Michał Żewłakow zagrał piłkę z ponad 30 metrów do Arutra Boruca. Piłka wpadła do bramki.
Pod koniec meczu udało się Polakom zdobyć bramkę kontaktową. Saganowski wykorzystał dośrodkowanie Wawrzyniaka z lewej i na otarcie łez zdobył drugi punkt dla drużyny biało-czerwonych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?