Wniosek burmistrza Łap Wiktora Brzosko o likwidację poparło jedenastu radnych koalicji rządzącej (Nasze Podlasie- PO). Przeciwni byli wszyscy radni PiS oraz jeden radny koalicji.
- W poprzedniej kadencji przyjęliśmy zasadę, że likwidacja szkoły na wsi może się odbywać wyłącznie za zgodą mieszkańców wsi - mówi Roman Czepe, opozycyjny radny.
W pierwszej z placówek uczy się 27 dzieci, zaś w drugiej czterdzieścioro. Rocznie utrzymanie tych szkół kosztuje gminę aż 700 tysięcy złotych.
Likwidacja szkoły w Bokinach nie budziła emocji. Na sesjach nie było protestów mieszkańców wsi Bokiny oraz Wólka Waniewska. Z obu miejscowości uczą się tutaj dzieci.
Władze w zamian za zamknięcie szkoły w Bokinach obiecały ludziom, że przyszłym roku przeznaczą 300 tys. zł - do podziału na wydatki uzgodnione z gminą.
Z sprzeciwem spotkała się likwidacja szkoły w Daniłowie Dużym. Rodzice pod protestem do burmistrza zebrali 180 podpisów.
Prosili też, by zamknięcie szkoły odroczyć o rok. W tym czasie mogliby załatwić wszystkie sprawy związane z powołaniem szkoły niepublicznej.
Niewykluczone, że szkołę poprowadzi Stowarzyszenie "Szansa", które działają już w gminie Sokoły.
Jednak problemem jest to, że od września do końca roku nie można uzyskać na to subwencji ministerialnej.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?