Boisz się turbulencji w samolocie? Pilot zdradza, jak bezstresowo sobie z nimi poradzić. Sprawdź, jego porady

Na pokładzie samolotu, w chwilach silnych turbulencji, łatwo popaść w panikę. Jednak pilot Jimmy Nicholson tłumaczy, że nie ma powodu do obaw. Turbulencje, choć mogą być stresujące, to zupełnie normalna część lotu. Warto zdać sobie sprawę, że nie jest to sytuacja niebezpieczna.

Amerykański pilot podaje kilka trików, które pomagają utrzymać spokój podczas turbulencji. Po pierwsze, warto skupić się na oddychaniu i próbować utrzymać równomierny oddech. To pomaga obniżyć poziom stresu i lęku.

Kolejnym trikiem jest zabawa z butelką. Jimmy przewrócił butelkę do góry nogami i zaskakująco okazało się, że woda w niej wcale nie trzęsie się mocno, mimo turbulencji. To dowód na to, że to, co odczuwamy jako silne wstrząsy, może być jedynie złudzeniem. Ta prosta zabawa pomaga zrozumieć, że samolot nie spada i może przynieść ulgę w trudnym momencie.

Trzeci trik to po prostu spojrzenie przez okno. Widok za oknem i świeże powietrze z umieszczonego nad siedzeniem wywietrznika mogą pomóc się zrelaksować się w stresującej sytuacji. Dodatkowo, jeśli podróże samolotem wywołują u nas szczególny stres, możemy wybrać miejsca znajdujące się z przodu maszyny, gdzie wrażenia związane z turbulencjami są zazwyczaj łagodniejsze.

Turbulencje w samolocie, choć mogą wydawać się przerażające, są normalną częścią lotu. Samoloty są zaprojektowane tak, aby przetrwać nawet silne turbulencje. Dlatego warto zachować spokój i stosować proste triki, które pomagają utrzymać spokój podczas lotu.

Przypomnienie sobie, że to normalne zjawisko, zabawa z butelką i spojrzenie przez okno mogą znacząco poprawić komfort podróży i pomóc nam przetrwać turbulencje w samolocie bez zbędnego stresu i paniki.

Zobacz też: Najpopularniejsze plaże w mediach społecznościowych. Które zakątki Europy najchętniej oglądali internauci? Lista może zaskoczyć