- Wózek inwalidzki, piłę elektryczną, plecaki, rowery, obciążniki do samochodów ciężarowych, a nawet wózki dziecięce można znaleźć w magazynie Biura Rzeczy Znalezionych przy ul. Słonimskiej 1. Ale najczęściej białostoczanie gubią telefony komórkowe, klucze, portfele, torebki i plecaki.
- Każdy przedmiot trafiający do biura zostaje odpowiednio zabezpieczony i czeka na swojego właściciela, który musi go dokładnie opisać - mówi Karol Świetlicki z biura prasowego magistratu.
Po roku nie odzyskamy zguby
Jeśli właściciel nie zgłosi się po odbiór w ciągu roku, rzeczy przekazywane są Urzędowi Skarbowemu. W tym czasie pracownicy biura w miarę możliwości starają się odnaleźć właściciela.
Niestety według statystyk białostoczanie gubią coraz więcej przedmiotów.
- Dwa lata temu do naszego magazynu trafiło około 60 rzeczy, a rok później już 100 - mówi Łucja Skowrońska z Biura Rzeczy Znalezionych. - Na razie od początku stycznia wpłynęło 10 przedmiotów.
Zguby znajdują policja i straż miejska
Dostarczają je przede wszystkim komisariaty policji i straż miejska, gdy nie uda im się ustalić właściciela. Czasem znalezisko zaskakuje samych funkcjonariuszy. W ubiegłym tygodniu strażnicy znaleźli obok przedszkola kilkanaście sztuk amunicji, którą przekazali policji.
Biuro Rzeczy Znalezionych jest czynne w dni robocze od godz. 10 do 13. Każdy może tu przynieść znaleziony przedmiot oprócz dokumentów, które należy przekazać policji. Osoby, które chciałyby dowiedzieć się, czy ich zguba znajduje się w magazynie, mogą to zrobić pod numerem tel. 85 878 61 99. Biura rzeczy znalezionych prowadzą również spółki komunikacyjne obsługujące komunikację miejską w Białymstoku.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?