29-letni Tomasz I. usłyszał zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu połączonego ze skutkiem śmiertelnym. Mężczyzna przyznał się do winy. Zarówno w śledztwie, jak i w procesie. Ten ruszył w poniedziałek. I zakończył się na tym samym posiedzeniu. Wyrok zostanie ogłoszony za dwa tygodnie.
Pobicie w centrum miasta. Bili w głowę rękoma oraz kijem
Po zaostrzeniu przepisów oskarżonemu grozi kara niemal jak za zabójstwo. Jest to od 5 do 15 lat pozbawienia wolności, a nawet 25 lat więzienia i dożywocie. Prokurator w mowie końcowej domagał się 6 lat więzienia, obrońca wnosił z kolei o zmianę kwalifikacji prawnej czynu na łagodniejszą - udział w bójce oraz nieumyślne spowodowanie śmierci.
Na rozprawie oskarżony płacząc przepraszał rodzinę ofiary. 37-latek osierocił trójkę dzieci, dla których pełnomocnik rodziny zmarłego domaga się zadośćuczynienia.
Do zdarzenia doszło w w nocy z 19 na 20 października 2019 roku. Był weekend. Pokrzywdzony i jego znajomi bawili się przy alkoholu w barze Kwarta w centrum miasta. Około godziny 3 grupa pięciu mężczyzn wyszła z lokalu. Na parkingu pod miejskim ratuszem spotkali inną grupę bielszczan - w tym oskarżonego Tomasza I. Oni również biesiadowali wcześniej w "Kwarcie", ale w przeciwieństwie do pierwszej "paczki" mieli samochód. Piesi poprosili więc o podwózkę do domu. Nie spotkało się to z aprobatą.
Śmiertelne pobicie przed klubem Prognozy. Proces nie ruszył przez oskarżonego (zdjęcia)
Część osób z grupy piechurów zachowywała się prowokacyjnie, wręcz agresywna - ustaliła prokuratura. Najpierw doszło do zaczepek słownych, potem do szarpaniny. Według relacji oskarżonego miał być zaczepiony przez 37-latka. Najpierw go odepchnął, a gdy ten nie dawał za wygraną, uderzył raz pięścią w głowę. Ten upadł na ziemię i uderzył tyłem głowy o brukowany chodnik.
37-latek stracił przytomność i trafił do szpitala. Kilka dni walczył o życie. 23 października lekarze zdecydowali o odłączeniu go od aparatury. Mężczyzna zmarł. Sekcja wykazała, że przyczyną zgonu był uraz czaszkowo-mózgowy i obrzęk mózgu.
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?