![- Gile rzadko zaglądają do mojego karmnika Najczęściej...](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/9d/4c/55c133c26733c_o_large.jpg)
Biebrzański Park Narodowy. Pomóżmy ptakom przetrwać zimę (zdjęcia)
Czyżyk
- Gile rzadko zaglądają do mojego karmnika Najczęściej łuszczą nasiona jesionów, które rosną przy domu wyjaśnia Piotr Tałałaj. Pod domostwa podchodzą czasem kuropatwy. W specjalnym naziemnym karmniku podsypuję im ziarno. Opadły śnieg utrudnia kuropatwom wygrzebywanie jedzenia, ale świetnie sprawdza się jako kołderka. Ptaki te potrafią zagrzebywać się pod śniegiem, przed wiatrem i mrozem.
Piotr Tałałaj podczas swoich obserwacji zauważył, że trznadle wygrzewają się na słońcu na zaśnieżonym dachu. Zwłaszcza pod koniec zimy słońce już nieźle przygrzewa, nawet w mroźne dni, co wykorzystują ptaki. Kiedyś widziałem w pobliskim lesie wygrzewające się w słońcu sowy uszatki. Zimę często spędzają w niewielki ch stadkach co jest niecodziennym widokiem. Autor obserwował też zimujące łabędzie na niezamrożonych odcinkach rzek Biebrzy, Narwi i Supraśli.