Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białystok. Po protestach mieszkańców osiedla Sienkiewicza miasto nie przedłuży ul. Fabrycznej do Poleskiej (zdjęcia)

OPRAC.: wal
Nie będzie przedłużenia ul. Fabrycznej przez ten zielony teren. Po zakończeniu prac wodociągowych nadal z niego korzystać będą mieszkańcy na dotychczasowych zasadach
Nie będzie przedłużenia ul. Fabrycznej przez ten zielony teren. Po zakończeniu prac wodociągowych nadal z niego korzystać będą mieszkańcy na dotychczasowych zasadach Wojciech Wojtkielewicz
Mieszkańcy dopięli swego i obronili zieleniec na osiedlu Sienkiewicza. Miasto już oficjalnie odstąpiło od przedłużenia ulicy Fabrycznej aż prawie do Poleskiej. Tak wynika z zarządzenia podpisanego przez prezydenta Białegostoku. Mieszkańcy nie kryją radości, z niecierpliwością czekają na koniec prac wodociągowych i naprawę powstałych szkód.

Przypomnijmy, że od kilku tygodni w rejonie Wąskiej, Fabrycznej i Sienkiewicza prywatna firma prowadzi na zlecenie Wodociągów Białostockich prace na sieci wodociągowo-kanalizacyjnej. Równocześnie miasto ogłosiło przetarg na wykonanie instalacji deszczowej na ul. Fabrycznej. Miała ona - w przygotowanym przez urbanistów planie miejscowym - zostać przedłużona od Jagienki do niemal Poleskiej. Obecnie można dojechać tam osiedlowym ciągiem pieszo-jezdnym, przez tereny należące do Białostockiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Natomiast urzędnicy zaplanowali odtworzenie ul. Fabrycznej, która od 40 lat znajduje się na papierze.

W rzeczywistości między blokami przy Wąskiej, Fabrycznej i Sienkiewicza funkcjonował (dziś zryty przez maszyny) zieleniec – miejsce integracji i odpoczynku zarówno dorosłych, jak i najmłodszych. Przedłużenie drogi miało przeciąć zieloną enklawę, a ponadto miało przebiegać tuż przy klatkach schodowych bloku Fabryczna 24. I przeciwko temu od początku kwietnia protestowali mieszkańcy tej części osiedla. Wyraz dali temu nie tylko w zebranych 600 podpisach, udziale w konsultacjach, ale też gremialnych uwagach zgłoszonych do projektu planu. Za mieszkańcami opowiedziały się władze Białostockiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

Teraz światło dzienne ujrzało światło dzienne zarządzenie prezydenta odnoszące się do zgłaszanych uwaga.

- Po to projekt planu została wyłożony do konsultacji, by poznać uwagi mieszkańców. Teraz je przyjmujemy - mówi wiceprezydent Adam Musiuk, nadzorujący miejską architekturę i urbanistykę. - Nie ma żadnego powodu żebyśmy stawali przeciwko mieszkańcom.

To oznacza, że prezydent uwzględnił uwagę, by teren projektowanej drogi nadal pozostał przeznaczony pod zieleń urządzoną. Czyli w praktyce zostanie zachowane obecne status quo. Obsługa komunikacyjna terenów będzie realizowana na dotychczasowych zasadach oraz poprzez istniejące drogi publiczne i drogi wewnętrzne.

- Niezmiernie cieszymy się z rozstrzygnięć pana prezydenta oznaczających odstąpienie od przedłużenia ul. Fabrycznej do ul. Poleskiej wzdłuż budynków Fabryczna 24 i 57 - mówi Piotr J. Malinowski, jeden z inicjatorów akcji protestacyjnej.

Teraz mieszkańcy z niecierpliwością czekają na koniec przedłużających się prac wodociągowo-kanalizacyjnych i powrót do normalności.

- Liczymy także na naprawę szkód powstałych w efekcie tych prac, tj. rewitalizację zieleni, ukrycie studzienek kanalizacyjnych na tym terenie zielonym, poprawę jakości nawierzchni drogi wewnętrznej wzdłuż bloku Fabryczna 24 i przywrócenie zlikwidowanych gazonów na wysokości sklepu Stokrotka - wylicza Piotr J. Malinowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny