Białystok - Jeżewo. Wypadek. Pięć osób zginęło. Dwaj kierowcy oskarżeni (zdjęcia)
(ika)
To kierowca ciężarowego volvo. - Jestem na 100 procent pewny, że nie przekroczyłem osi jezdni. Zobaczyłem światła jadące prosto na mnie, zacząłem ostro hamować - zarzekał się blisko 36-letni Tomasz S., mieszkaniec województwa łódzkiego. Biegli ustalili, że jechał z prędkością około 80 km na godz., a dopuszczalna była tu 10 km na godz niższa. - Była noc, prosta, pusta droga, nic nie jechało - tłumaczył. Kolejna rozprawa 10 czerwca.
Wojciech Wojtkielewicz
To był jeden z najtragiczniejszych wypadków na podlaskich drogach ostatnich lat. Na trasie Białystok - Jeżewo zderzył się tir z dwoma busami. Zginęło pięć osób, dwie zostały ranne. Prokuratura oskarżyła kierowców dwóch pojazdów. Jej zdaniem, jeden wyprzedzał na podwójnej ciągłej, drugi nieuważnie obserwował drogę, zjechał częściowo na przeciwległy pas ruchu.
