Białostocka Lista Płac

Kiedyś zarabialiśmy 35 dolarów miesięcznie. Teraz zaczynamy od kilkuset. Złotówka jest mocniejsza. Na ten temat Tyle oficjalne dane. My jednak postanowiliśmy się dowiedzieć, jak te dane mają się do rzeczywistości. Dlatego przeprowadziliśmy anonimowe ankiety wśród białostoczan wykonujących różne zawody i z różnym stażem pracy, w których opowiedzieli nam, ile miesięcznie trafia do ich kieszeni oraz czy dostają premie i bonusy. Bogaci zawyżają średnią Okazało się, że zdecydowana większość naszych badanych zarabia... maksymalnie półtora tysiąca złotych. Z tego bardzo dużą grupę stanowią ci, których miesięczne wynagrodzenie to najwyżej tysiąc złotych. Różnica w stosunku do danych urzędowych wynika po prostu z tego, że średnią zawyża ta grupa, która jest niewielka, ale zarabia dużo. Od czego zależą nasze zarobki? To trudne pytanie, bo na przykład staż pracy niekoniecznie wpływa na ich wysokość. - Pracuję za ladą od 25 lat - twierdzi Tadeusz, sprzedawca. - A moja wypłata nie przekracza 1000 zł, chyba że trafi się wyjątkowo wysoka "uznaniówka”. Nie mam możliwości dorobienia "na boku”. Pracuję po 10 godzin dziennie. Oprócz tego jak długo, liczy się gdzie pracujemy. Wśród naszych badanych znalazł się bowiem sprzedawca w sklepie nowoczesnej firmy odzieżowej z 2-miesięcznym stażem, który zarabia 1,2 tys. zł na rękę, a do tego ma premie i zniżki. Zapłać za swój bon Dodatki do wypłaty podstawowej z kolei wypłacane są praktycznie w każdym zawodzie. Bonusy są różne. Dość dużym zainteresowaniem wśród pracodawców cieszą się bony okolicznościowe. Dostajemy też "trzynastki”, premie uznaniowe. Niektórzy pracownicy mają telefony i samochody służbowe, możliwość darmowego korzystania z usług oferowanych przez firmę, zniżki na zakupy. Ten przywilej nie dotyczy jednak wszystkich. - Dostaję premię uznaniową w zależności od sprzedaży - mówi Ewa, pracownica jednego z białostockich hipermarketów. - Bony świąteczne też dostaję. Chociaż gdy przypomnę sobie ostatnie Boże Narodzenie, to wolałabym ich nie otrzymywać. Wspomniany bon można było zrealizować tylko w tym sklepie. Poza tym kwota otrzymana w talonach (350 zł) została odpisana od... wypłaty podstawowej. Innym przypadkiem nierównego podziału dodatków jest sytuacja przedstawicieli handlowych.