Koszmar mieszkańców bloku w centrum Białegostoku
Faktycznie jest tu nieciekawie i widuję tu mężczyzn w stanie nietrzeźwym - mówi białostoczanka, która wolała pozostać anonimowa, a która mieszka w okolicznych blokach. - Mnie nigdy nie zaczepili, ale widziałam, że zachowują się niegrzecznie i nawet sami do siebie pokrzykują. Mieszkańcom tego bloku faktycznie takie zachowanie może uprzykrzać życie, więc nie zazdroszczę.
Z zapytaniem o sytuację zwróciliśmy się zarówno do policji, jak i straży miejskiej.
Od początku kwietnia policjanci interweniowali pod danym adresem 18 razy - mówi podkom. Malwina Trochimczuk, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Białymstoku. - W pięciu przypadkach policjanci nikogo nie zastali. Dwa zgłoszenia wpłynęły również na Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa, jednak w chwili sprawdzania tych informacji we wskazanym miejscu nikogo nie zastano.
Trochimczuk dodaje, że zadania dotyczące kontroli tego miejsca zostały zlecone służbom zewnętrznym. Do tej pory interweniujący policjanci spotykali tam tylko osoby bezdomne. Część z nich, z uwagi na upojenie alkoholowe, była przewożona do izby wytrzeźwień.
Bezdomni piją alkohol i nocują na klatkach
Dane za okres od 1 stycznia 2024 r. do 18 sierpnia 2024 r. przedstawiła nam również Straż Miejska w Białymstoku. Otrzymali oni 33 zgłoszenia dotyczące spożywania alkoholu w miejscu publicznym oraz przebywania osób bezdomnych pod wskazanym adresem.
Każdorazowo na miejsce wysyłany był patrol Straży Miejskiej - mówi mł. specj. Krzysztof Tyszka z Referatu Profilaktyki i Komunikacji Społecznej Straży Miejskiej w Białymstoku. - Jak wykazała analiza zgłoszeń wpływających do Straży Miejskiej problematyka dotyczyła głównie spożywania alkoholu, a także przebywania osób bezdomnych w okolicach klatek schodowych, jak i wewnątrz budynku, wiat śmietnikowych, oraz na trawniku wokół bloku.
Tyszka dodaje, że w zależności od okoliczności ujawnionych na miejscu zdarzenia, podejmowane były stosowne działania oraz środki przewidziane prawem.
Obecność funkcjonariuszy we wskazanym miejscu podyktowana jest reakcją na zgłoszenia mieszkańców mającą na celu egzekwowanie porządku prawnego - podsumowuje Krzysztof Tyszka. - Straż Miejska prowadziła również doraźne kontrole w zakresie opisanych uciążliwości.
Polska walczy z powodzią. Premier zapowiada pomoc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?