O planach założenia klasy sportowej w wasilkowskim gimnazjum pisaliśmy już kilka miesięcy temu. Wtedy to nauczyciele wf Sylwia Żukowska i Tomasz Czech napisali program, według którego można by taką klasę stworzyć. Udało się. Przeprowadzono już pierwszy nabór wśród przyszłych uczniów-sportowców, którzy będą trenowali gry zespołowe: piłkę ręczną i koszykówkę.
- Chłopaków, którzy się zgłosili do tej klasy jest już wystarczająca ilość - tłumaczy dyrektor Borkowska. - Mamy też trochę dziewcząt, ale myślę, że jeszcze zgłoszą się kolejne.
Jak mówi dyrektor, w większości ci uczniowie, którzy trafiają po wasilkowskiej podstawówce do gimnazjum, mają dobre wyniki w sporcie.
- Są dobrze przygotowani do tego, żeby trenować. W podstawówce może jest mniej gier zespołowych, ale myślę, że to w gimnazjum jest bardzo ważne - uważa Borkowska.
Jej zdaniem, klasa sportowa to jest duża szansa i dla uczniów, ale także i dla szkoły.
Wyniki w sporcie i w nauce
- Nasze doświadczenia z ostatnich lat, kiedy zdarzały się sukcesy w piłce ręcznej chłopców i dziewcząt w koszykówce, pokazują, że klasy, gdzie są ci uczniowie, którzy uprawiają sport, mają bardzo dobre wyniki w nauce, wysokie wyniki sprawdzianów i egzaminów - mówi Borkowska. - Myślę, że nauka w klasie sportowej przełoży się nie tylko na sukcesy sportowe.
Uczniowie nowej klasy będą mieli w tygodniu 10 godzin wf-u.
- Część z nich będzie związanych z takim normalnym programem szkoły (to będzie taki wszechstronny rozwój), a część po prostu będą to tak zwane inne zajęcia pozalekcyjne - wyjaśnia dyrektor.
- Czy będą takie "bonusy" dla sportowców jak na przykład darmowe obiady w szkolnej stołówce? - pytamy.
- Nad tym jeszcze się nie zastanawiałam, ale trzeba będzie o to zadbać - odpowiada Borkowska.
Będą efekty
- Cieszymy się, że poczynione przez nas wysiłki nie poszły na marne - komentuje informacje o utworzeniu klasy sportowej Tomasz Czech. - Chcemy w jeszcze szerszym zakresie robić to, co udowodniliśmy, że robimy dobrze. Świadczą o tym nasze osiągnięcia, chociażby szóste miejsce koszykarek w województwie, czy mistrzostwo powiatu szczypiornistów.
Jak mówi Czech, klasa sportowa w gimnazjum to nie 10 godz. tylko koszykówki czy piłki ręcznej.
- To też lekkoatletyka, piłka nożna czy siatkówka - tłumaczy nauczyciel. - Przebywanie w zespole, świadomość wspólnych celów i odpowiedzialności wyrabia umiejętność współpracy w rozwiązywaniu zadań z równoczesnym podporządkowaniem się ustalonym regułom. Pozytywne cechy charakterystyczne dla gier zespołowych są u naszych wychowanków silnie ugruntowane - dodaje Czech.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?