Na pewno brak Dominiki komplikuje nam nieco sytuację. Ale nie mam na to wpływu. Mam jednak nadzieję, że uda nam się jeszcze znaleźć kogoś w jej miejsce - kwituje Czesław Tobolski, trener AZS.
Odejście doświadczonej środkowej nie jest wielką niespodzianką. Klub miał wobec niej pewne zaległości finansowe i to było główną przyczyną rozstania.
- Nie stać mnie na sponsorowanie sobie pobytu w Białymstoku przez kolejny rok - mówiła niedawno zawodniczka, która ostatecznie zdecydowała się kontynuować karierę w Bydgoszczy, z której trafiła wcześniej do AZS.
Kuczyńska jest kolejną siatkarką, która w przerwie letniej opuściłą białostocką drużynę. Wcześniej innych pracodawców znalazły m.in. Dominika Sieradzan (Muszynianka Muszyna), Aleksandra Kruk i Agata Durajczyk (obie Budowlani Łódź), Małgorzata Właszczuk (wyjazd do USA) oraz Rosjanki - Elena Kowalenko i Ksenia Sizowa i Czeszka Lucie Muhlsteinova.
Trynidadki dołączą najpóźniej
Białostocki klub załatał ubytki głównie zawodniczkami występującymi dotychczas w pierwszej lidze, jak np. Ewelina Polak, czy Andżelika Bulbak (Sparta Warszawa) oraz Natalia Kurnikowska (PLKS Pszczyna), Sylwia Chmiel i Laura Tomsia (obie KSZO Ostrowiec). Z kadry z poprzedniego sezonu zostały tylko Joanna Szeszko, Ewa Cabajewska, Anna Łozowska oraz Trynidadki - Sinead Jack i Channon Thompson. W przerwie letniej sięgnięto też po kolejne posiłki z Karaibów. Zespół wzmocniły - Rheesa Grant i Krystle Esdelle.
- Wszystkie Trynidadki dołączą do nas trochę później i na pewno nie będzie ich na pierwszym treningu - mówi trener Tobolski.
Szkoleniowiec akademiczek w najbliższym sezonie będzie miał wsparcie w osobie Jacka Malczewskiego, który na stanowisku asystenta zastąpi Białorusina Władimira Wiertełko. Obaj trenerzy spotkają się z zespołem na pierwszym treningu już w poniedziałek. Zajęcia zostały zaplanowane na godz. 17 w sali Zespołu Szkół Rolniczych przy ul. Suchowolca.
- Przez tydzień będziemy trenować na miejscu. W następny poniedziałek wyruszamy natomiast na pierwsze zgrupowanie do Rajgrodu, gdzie przez dwa tygodnie zamierzamy ćwiczyć nawety trzy razy dziennie - tłumaczy Tobolski.
Akademiczki krótko po powrocie z Rajgrodu udadzą się na drugi obóz przygotowawczy, tym razem do Wilkas (w drugiej połowie sierpnia). Niestety, podobnie jak podczas pierwszego zgrupowania obaj szkoleniowcy nie będą mogli skorzystać z pełnej kadry.
Zaczną z Muszynianką
Zespół w komplecie będzie dopiero na początku września i wówczas dojdzie do kilku sparingów. Drużyna nie będzie miała zbyt wiele czasu na zgranie, bowiem rozgrywki ruszają szóśtego października. W pierwszym meczu nowego sezonu białostoczanki zmierzą się na wyjeździe z Muszynianką Muszyna.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?