Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

AZS Białystok. Trener buduje zupełnie nową drużynę

Tomasz Dworzańczyk
Trener białostockich akademiczek Czesław Tobolski ma zadanie zbudować zespół praktycznie od początku.
Trener białostockich akademiczek Czesław Tobolski ma zadanie zbudować zespół praktycznie od początku. Anatol Chomicz
W poniedziałek wznowią treningi zawodniczki AZS Białystok. Wiadomo, że w zespole akademiczek zabraknie Dominiki Kuczyńskiej, która po dwóch latach gry na Podlasiu wróciła do Pałacu Bydgoszcz.

Na pewno brak Dominiki komplikuje nam nieco sytuację. Ale nie mam na to wpływu. Mam jednak nadzieję, że uda nam się jeszcze znaleźć kogoś w jej miejsce - kwituje Czesław Tobolski, trener AZS.

Odejście doświadczonej środkowej nie jest wielką niespodzianką. Klub miał wobec niej pewne zaległości finansowe i to było główną przyczyną rozstania.

- Nie stać mnie na sponsorowanie sobie pobytu w Białymstoku przez kolejny rok - mówiła niedawno zawodniczka, która ostatecznie zdecydowała się kontynuować karierę w Bydgoszczy, z której trafiła wcześniej do AZS.

Kuczyńska jest kolejną siatkarką, która w przerwie letniej opuściłą białostocką drużynę. Wcześniej innych pracodawców znalazły m.in. Dominika Sieradzan (Muszynianka Muszyna), Aleksandra Kruk i Agata Durajczyk (obie Budowlani Łódź), Małgorzata Właszczuk (wyjazd do USA) oraz Rosjanki - Elena Kowalenko i Ksenia Sizowa i Czeszka Lucie Muhlsteinova.

Trynidadki dołączą najpóźniej

Białostocki klub załatał ubytki głównie zawodniczkami występującymi dotychczas w pierwszej lidze, jak np. Ewelina Polak, czy Andżelika Bulbak (Sparta Warszawa) oraz Natalia Kurnikowska (PLKS Pszczyna), Sylwia Chmiel i Laura Tomsia (obie KSZO Ostrowiec). Z kadry z poprzedniego sezonu zostały tylko Joanna Szeszko, Ewa Cabajewska, Anna Łozowska oraz Trynidadki - Sinead Jack i Channon Thompson. W przerwie letniej sięgnięto też po kolejne posiłki z Karaibów. Zespół wzmocniły - Rheesa Grant i Krystle Esdelle.

- Wszystkie Trynidadki dołączą do nas trochę później i na pewno nie będzie ich na pierwszym treningu - mówi trener Tobolski.

Szkoleniowiec akademiczek w najbliższym sezonie będzie miał wsparcie w osobie Jacka Malczewskiego, który na stanowisku asystenta zastąpi Białorusina Władimira Wiertełko. Obaj trenerzy spotkają się z zespołem na pierwszym treningu już w poniedziałek. Zajęcia zostały zaplanowane na godz. 17 w sali Zespołu Szkół Rolniczych przy ul. Suchowolca.

- Przez tydzień będziemy trenować na miejscu. W następny poniedziałek wyruszamy natomiast na pierwsze zgrupowanie do Rajgrodu, gdzie przez dwa tygodnie zamierzamy ćwiczyć nawety trzy razy dziennie - tłumaczy Tobolski.

Akademiczki krótko po powrocie z Rajgrodu udadzą się na drugi obóz przygotowawczy, tym razem do Wilkas (w drugiej połowie sierpnia). Niestety, podobnie jak podczas pierwszego zgrupowania obaj szkoleniowcy nie będą mogli skorzystać z pełnej kadry.

Zaczną z Muszynianką

Zespół w komplecie będzie dopiero na początku września i wówczas dojdzie do kilku sparingów. Drużyna nie będzie miała zbyt wiele czasu na zgranie, bowiem rozgrywki ruszają szóśtego października. W pierwszym meczu nowego sezonu białostoczanki zmierzą się na wyjeździe z Muszynianką Muszyna.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny