Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Auta zablokowane na parkingu. Remont ulicy Wojciecha zdenerwował mieszkańców

(art)
Remont ulicy Wojciecha zdenerwował mieszkańców
Remont ulicy Wojciecha zdenerwował mieszkańców Internauta
To co się działo przy modernizacji ul. św. Wojciecha jest straszne. Pomijam już nawet fakt, że miasto nie zabezpieczyło w wystarczający sposób organizacji ruchu. Ulica św. Wojciecha była jednego dnia otwarta, drugiego dnia zamknięta - napisał nam w mailu Czytelnik. Najbardziej zbulwersowało go jednak zniszczenie trawnika.

- Obok budynków przy ul. św. Wojciecha 6 i 8 kierowcy zrobili sobie drogę przez, dotąd bardzo ładny, trawnik. Na początku wynikało to z wygody kierowców, bo ktoś przesunął znajdujące się tam kamienie. Później jednak kierowcy zostali zmuszeni do jazdy po trawniku, ponieważ parking został zamknięty. Zablokowano przez to wyjazd znajdującym się tam pojazdom - opisuje nasz Czytelnik.

Okoliczni mieszkańcy byli zdenerwowani. Tym bardziej że nie znaleźli żadnej informacji, aby właściciele na czas usunęli swoje pojazdy. Poza tym, jest tu też niebezpiecznie.

- Kierowcy musieli więc wjeżdżać na trawnik. Robiąc sobie ten skrót jeździli w kierunku ul. Chrobrego pod prąd i stwarzali zagrożenie na rondzie u zbiegu ul. Skorupskiej i Chrobrego. Jest tam ograniczona widoczność. Kierowcy, którzy chcieli skręcić w ul. Chopina nagle widzieli jadące na siebie pojazdy - tłumaczy nasz Czytelnik.

Janusz Ostrowski z Zarządu Dróg i Inwestycji Miejskich mówi, że ustawienie znaku zakaz wjazdu było tymczasowe i nie obowiązywało cały dzień.

- Ze względu na trwające roboty ziemne i brukarskie zachodziła konieczność wprowadzenia czasowo takiej organizacji - twierdzi dyrektor.

Jego zdaniem stwarzała ona możliwie najbezpieczniejsze warunki ruchu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny