Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

60 Sekund Biznesu: Na rynku brakuje mieszkań w wielkiej płycie. Ceny ostro w górę

Maciej Badowski
Maciej Badowski
Jesteśmy świadkami renesansu wielkiej płyty. Dzisiejsza prefabrykacja to jednak zupełnie inny typ budownictwa niż ten popularny 40-50 lat temu.
Jesteśmy świadkami renesansu wielkiej płyty. Dzisiejsza prefabrykacja to jednak zupełnie inny typ budownictwa niż ten popularny 40-50 lat temu. Grzegorz Dembinski
Mieszkania w budynkach powstałych w technologii wielkopłytowej sprzedają się na pniu. W wielu dużych miastach brakuje ofert. - Trzeba pamiętać, że na popyt mieszkaniowy w ramach miasta duży wpływ ma to co się dzieje nie tylko ze szkołami ale również z komunikacją miejską- mówi ekspert.

- Nie ma co się dziwić, że dobrze zlokalizowane mieszkania w wielkiej płycie są poszukiwane. Może mieć na to pewien wpływ opublikowanie w zeszłym roku dużego raportu ITB w którym generalnie oceniono trwałość mieszkań z wielkiej płyty dobrze- tłumaczy w rozmowie z AIP Kazimierz Kirejczyk, wiceprezes zarządu JLL. - Owszem będą pewnie wymagane jakieś remonty ale zasadniczo nie grozi nam masowe wyburzanie., masowe pozbywanie się tego typu budynków- dodaje.

Jak wskazuje Bartosz Turek, HRE Investments w swoim komentarzu nie powinno ulegać wątpliwości, że główną zaletą PRL-owskich bloków jest cena. Po pierwsze za przeciętny metr w betonowym bloku trzeba zapłacić około 10-20 proc. mniej niż za statystyczny metr w danym mieście. Do tego dochodzi fakt, że dwupokojowe „M” ma też przeważnie o kilkanaście m kw. mniej niż lokal o takiej samej liczbie pokoi w nowym bloku lub kamienicy.

Jako ciekawostkę można Bartosz Turek podaje fakt, że jesteśmy świadkami renesansu wielkiej płyty- zwraca uwagę Turek. Dzisiejsza prefabrykacja to jednak zupełnie inny typ budownictwa niż ten popularny 40-50 lat temu. Przez ten czas doszło w tej technologii do prawdziwej rewolucji. I choć komuś, kto wielką płytę poznał na bazie budownictwa PRL-owskiego, trudno w to uwierzyć, to na Zachodzie wielka płyta jest określana mianem nowoczesnej, ekologicznej, dokładnej, efektywnej, szybkiej w realizacji, a przy tym dającej możliwość cięcia kosztów.

W 2019 roku do użytkowania mogło zostać oddanych już nawet ponad 10 tysięcy mieszkań wzniesionych w technologii wielkopłytowej – wynika z szacunków HRE Investments opartych o dane GUS. Rok 2020 powinien być pod tym względem jeszcze lepszy.

- Trzeba pamiętać, że na popyt mieszkaniowy w ramach miasta duży wpływ ma to co się dzieje nie tylko ze szkołami ale również z komunikacją miejską. W Warszawie jest to oczywiście kwestia metra. Wiele budynków zrealizowanych w latach 60 – 70- tych, a więc w technologii wielkopłytowej znajduje się właśnie wzdłuż tej drugiej, rozszerzającej się linii metra- podsumowuje Kirejczyk. - To powoduje, że takie mieszkania są poszukiwane- dodaje.

od 7 lat
Wideo

Kalendarz siewu kwiatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 60 Sekund Biznesu: Na rynku brakuje mieszkań w wielkiej płycie. Ceny ostro w górę - Strefa Biznesu

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny