Pątnicy mają do przebycia 480 kilometrów w dwa tygodnie. Podczas drogi będą modlić się i rozmyślać nad własnym życiem.
- Hasło „Cała Piękna” nawiązuje do traktatu św. Ludwika o Najświętszej Maryi Pannie. Będziemy rozważać jej piękno podczas konferencji – mówi ks. Tomasz Owsiejko, kierownik pielgrzymki. I dodaje: - Z każdym kilometrem nawet jeśli ludzie się nie znają, to doświadczają wsparcia. Zawiązują się też przyjaźnie często na długie, długie lata. Podczas postojów, czy noclegów dostajemy posiłki, opiekę i życzliwość.
Tradycyjnie, białostocka pielgrzymka wędruje w czterech grupach: zielonej, błękitnej, fioletowej i amarantowo-żółtej. Jak co roku, pątników wspiera modlitwą grupa złota. Są to pielgrzymi, którzy nie mogą wziąć czynnie udziału w pielgrzymce, ale duchowo pragną łączyć się z wędrującymi.
- To cieszy, że ludzie chcą pielgrzymować. Intencje są róże, pątnicy modlą się za swoje rodziny, by rozwiązały się problemy, o zdrowie i szczególnie o pokój na świecie. To też czas próśb i dziękczynienia za znalezioną pracę, czy zdane egzaminy – opowiada ks. Owsiejko.
Zapewnił również, że podczas pielgrzymki można poznać żonę lub męża.
- Nawet są takie historie, że na pielgrzymim szlaku odbył się ślub – podkreśla.
Wiola i Paweł postanowili wybrać się na białostocką pielgrzymkę do Częstochowy w 2015 roku. Wtedy jeszcze siebie nie znali. Wystarczył jeden dzień.
Wiola po raz 4 wzięła udział w pielgrzymce. Miała wówczas 25 lat.
- Tym razem ze względu na urlop mogłam pójść tylko na jeden dzień. W tym dniu skupiłam się mocno na przeżyciach duchowych, chciałam wycisnąć "jak cytrynę" ten czas – opowiada. - Kiedy doszło do wieczornej kolacji u gospodarzy, wtedy kompletnie się nie spodziewałam, że właśnie tam poznam przyszłego męża.
Dodała, że tego dnia była zmęczona, bez makijażu.
- Nie przejmowałam się tym. Kiedy podaliśmy sobie dłonie na przywitanie pomyślałam: Jaki fajny chłopak! – wspomina pierwsze wrażenie. - Nawet udało nam się wtedy porozmawiać. Ta rozmowa była taka lekka i przyjemna, a jego poczucie humoru zauważyłam od razu. I to mnie wtedy w nim ujęło. Bóg ma różne drogi, by połączyć ze sobą dwie osoby. Wystarczył jeden dzień pielgrzymki i to wtedy kiedy skupiliśmy się na Bogu, odnaleźliśmy siebie nawzajem – ocenia Wiola.
Z kolei Paweł na pątniczy szlak ruszył po raz pierwszy.
- Byłem niestety tylko 2 dni, ale Bogu to wystarczyło. Co istotne nie szedłem z zamiarem poznania kogoś, a raczej pielgrzymka była dla mnie ostatnią deską ratunku. Potrzebowałem radykalnej zmiany w swoim życiu – zwierza się Paweł.
Przyznał, że nie przygotował się do pielgrzymowania.
- Miałem ze sobą tylko plecak i zamiar, by iść tyle ile się da. Dałem Bogu się prowadzić i to był czas nawrócenia. Po pierwszym dniu zostałem przygarnięty przez grupę chłopaków na miejsce noclegu i kolację, na której właśnie poznałem Wiolę. Jak się następnego dnia okazało byli to bracia mojej żony – uśmiecha się.
Dwa lata i ślub
- W momencie poznania zwróciłem uwagę na jej urok osobisty. Urzekł mnie też w niej dystans do siebie i poczucie humoru i taka normalność, której nie znalazłem u nikogo wcześniej. Po krótkiej rozmowie okazało się też, że mamy wspólne zainteresowania. Od czasu poznania do ślubu minęły 2 lata. Nie wiem czy to dużo czy mało, ale był to boży czas i Bóg działał wtedy wielkie cuda w moim życiu.
Państwo Kuk po ślubie są 5 lat. Mają dwie córeczki.
Zapisy do 29 lipca
Zapisy na 36. Białostocką Pieszą Pielgrzymkę na Jasną Górę, będą przyjmowane od piątku 22.07 do 29.07 w godzinach od 17:00 do 19:00 w "Piwnicy Akademickiej" przy białostockiej Katedrze. Chętni mogą się też zapisywać drogą online. Więcej tu.
Niezbędne informacje jak się przygotować do pieszego pielgrzymowania można znaleźć na stronie: www.pielgrzymka.net.pl.
Czytaj także:
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?