Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

19-latek nie żyje. Co go zabiło? Butelka po piwie, czy uderzenie głową w asfalt? Proces trwa

(mw)
Oskarżeni twierdzą jednak, że Bartek "dziwnie się zachowywał”. Że chciał uciekać, ale nikt go nie gonił. I wtedy pośliznął się i upadł, uderzając głową o asfalt. Ich wersję zweryfikuje sąd.
Oskarżeni twierdzą jednak, że Bartek "dziwnie się zachowywał”. Że chciał uciekać, ale nikt go nie gonił. I wtedy pośliznął się i upadł, uderzając głową o asfalt. Ich wersję zweryfikuje sąd. Fot. Magda Wasiluk
Białostoczanie odpowiadają za śmiertelne pobicie. Adrian Ś. może trafić za kratki na 12 lat, jego kolega Mateusz P. na 10 lat.

- Bartek wybiegł z domu i zaczął okładać zaskoczonego Mateusza pięciami po twarzy. Spanikowałem i uderzyłem go butelką w tył głowy - mówił 20-letni Adrian Ś.

Dzisiaj razem z kolegą 22-letnim Mateuszem P. usiedli na ławie oskarżonych. Prokurator oskarża obu o śmiertelne pobicie Bartka.

- Bartek to mój kuzyn. Tamtego wieczoru ani razu go nie dotknąłem. Nie chciałem się z nim bić. Martwiłem się o niego, bo wyglądał, jakby był naćpany - zarzekał się przed sądem 22-latek. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.

Przypomnijmy. Do tragedii doszło w grudniu ubiegłego roku w podbiałostockiej wsi. Mateusz P. pojechał tam z kolegą do swego kuzyna. Doszło do szarpaniny, podczas której Bartek otrzymał cios butelką po piwie w głowę. 19-latek po tygodniu zmarł w szpitalu.

Oskarżeni twierdzą jednak, że Bartek "dziwnie się zachowywał". Że chciał uciekać, ale nikt go nie gonił. I wtedy pośliznął się i upadł, uderzając głową o asfalt.

Teraz Mateuszowi P. grozi 10 lat więzienia, Adrianowi Ś. 12.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny