Satysfakcję będą mieli miejscowi fani tria akordeonowego "Akord" z Czarnej Wsi Kościelnej. Po ciepłym przyjęciu przez publiczność pierwszej płyty zespołu z ubiegłego roku pt. "Czarnowiejska dusza" wykonawcy nagrali drugi krążek, ale tym razem z utworami wokalnymi.
Na albumie znajdzie się 12 piosenek i tylko cztery utworu instrumentalne.
- Płytę w pewnym sensie wymogła na nas publiczność - tłumaczy kierownik kapeli Wiesław Nowosielski. - Na festynach, imprezach i jarmarkach wiele razy domagano się, żebyśmy wreszcie coś zaśpiewali - mówi.
Nowy album to muzyczny zwrot w stronę tradycji - starych zapomnianych piosenek śpiewanych jeszcze przez rodziców i dziadków członków zespołu.
- Melodiom nadaliśmy nowoczesne brzmienie, słychać w nich elementy swingu i bluesa. Dobrze będą się bawić przy nich i młodsi - zapewnia Elżbieta Kamieńczuk.
Słuchacze znajdą tu utwór z lat pięćdziesiątych pt. "Charakterek", nostalgiczne piosenki typu "Gdy będę z Tobą" i "Nie zmarnuj minutki", ale też dowcipne i frywolne, jak "Co ja zrobiłem, że się ożeniłem" lub "Do dnia chłopcy, do dnia".
Instrumentarium tworzą trzy akordeony, gościnie pojawia się harmonijka i pianino.
Praca nad drugim krążkiem była o wiele trudniejsza niż nad pierwszym, bo ten jest w głównej mierze wokalny.
- W studio siedzieliśmy przez kilka tygodni po pięć godzin dziennie, a potem było jeszcze miksowanie materiału - wyjaśnia pan Wiesław.
Płyta ukaże się najprawdopodobniej na przełomie sierpnia i września i wtedy też planowana jest promocja. Jaki będzie tytuł kolejnego krążka "Akordu"? To na razie tajemnica.
- Możemy tylko zdradzić, że będzie bardzo związany z pewnym miejscem w Czarnej Białostockiej - zapowiada Wiesław Nowosielski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?