Miłość jest wszystkim. Komedia romantyczna i plejada gwiazd. Agnieszka Grochowska, Joanna Kulig i Olaf Lubaszenko na ekranie (zdjęcia,wideo)

"Miłość jest wszystkim" to zestaw odgrzewanych kotletów charakterystycznych dla komedii romantycznej, choć balansujących na granicy dobrego smaku. Nagłe śmierci, dosłowne "jaja z pogrzebu", o szczegółach zmilknę, by nie psuć zabawy wielbicielom gatunku, jakieś omyłki, zdrady i powroty, kłamstwa i miłość silniejsza niż wszystko. A do tego niewiara w Świętego Mikołaja. To do nas lada dzień przyjedzie prosto z Laponii, a do Gdańska zwykły przebieraniec, jakiś drwal? No tak się nie godzi. I mimo, że w zwiastunie Maciej Musiał pręży się przy pięknej Agnieszce Grochowskiej na film można zabrać nawet maluchy. "Momentów" nie ma.

A już tak prawie całkiem poważnie - Aleksandra Adamska z ładną buzią i charakterystycznym przygryzaniem wargi zdaje się być modelową blondynką do komedii romantycznych i trzymam za nią kciuki. Wykorzystuje swój potencjał fizyczności, a przy tym w każdej sukience na planie wygląda zjawiskowo. Jako prezent także. Joanna Kulig znów jest dziewczyną pracującą z sąsiedztwa, zaś Agnieszka Grochowska, w końcu filmowa Danuta Wałęsa, z powodzeniem może grać kobietę, której hormony zaszumiały w głowie i jest nastolatką, po czym gładko wracać do roli matki Polki. Przystojni faceci są magnesem dla żeńskiej widowni, choć do zagrania mają tyle, co kot napłakał. Odrobinę więcej pracy wykonał Olaf Lubaszenko. Lekko wycofany, walący prawdę w oczy, zdaje się być najbardziej żywą postacią papierowej bajki przedwigilijnej.

Sensu w tym wszystkim wielkiego nie ma, fantastyczna scena finałowa z dziećmi i obowiązkowe pojednania będą, również muzyka Atanasa Valkova brzmi zawodowo - podkreślam muzyka orkiestrowa, nie wykorzystane piosenki. Śmiechu niewiele, obraz ciągnie się jak słynne flaki z olejem. W liście płac w roli scenarzysty wpisano Jana Jakuba Wecsile. W jego filmografii jawi się przede wszystkim jako tłumacz dialogów w polskim dubbingu. Bo zdaje się polska "Miłość jest wszystkim" to holenderskie "Wszytko jest miłością", czyli kino formatowe, przeniesione w realia Gdańska. Bo wszyscy lubią baśnie?

Alles is Liefde - trailer z 2016 roku!