Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żywe rzeźby staną w Białymstoku! Mimowie mają zachęcić do postawienia pomników. Magistrat żąda debaty

Aneta Boruch
Mimowie pojawialiby się na placu przez parę dni i stali godzinę czy kilka.
Mimowie pojawialiby się na placu przez parę dni i stali godzinę czy kilka. Fot. Archiwum
Dawałoby to jakieś wyobrażenie, zwróciłoby uwagę na problem - projektanci miejskiego placu chcą, by na parę dni stanęła na nim żywa nimfa i Temida.

Zenon Zabagło, projektant miejskiego placu, od roku walczy o to, by te dwie rzeźby stanęły w najwcześniej oddanej jego części. Jak na razie bezskutecznie.

Od mima do pomnika

- Dlatego chcemy zrobić w tym miejscu happening - mówi Zenon Zabagło z Atelier Zetta. - Zatrudnimy dwóch mimów, którzy pojawią się w tych miejscach, w których miałyby stać rzeźby, w szatach przypominających zaplanowane postaci.

Mimowie pojawialiby się na placu przez parę dni i stali godzinę czy kilka. Po co to wszystko?

- Zobaczymy, jak przyjmą to białostoczanie, władze i służby konserwatorskie - mówi Zabagło.

Dotąd konserwator nie był zachwycony pomysłem postawienia na rynku tych rzeźb. Teraz powoli zmienia zdanie.

- Widzieliśmy je w fazie projektowania rynku, kiedy jeszcze nie było wiadomo, jak będzie wyglądał - tłumaczy Andrzej Nowakowski, wojewódzki konserwator zabytków. - Teraz możemy wrócić do tego tematu. Jeśli to poprawi wygląd i przestrzeń rynku - jesteśmy otwarci.

Miasto: Tak, ale po konkursie

Kiedy mimowie mogą stanąć na placu? Jeszcze nie wiadomo. Na razie Zabagło wysłał pismo w tej sprawie do urzędu miejskiego.

Magistratowi pomysł nawet się podoba.- Jesteśmy otwarci, prawdopodobnie coś takiego zorganizujemy - mówi wiceprezydent Adam Poliński. - Ale cały czas podkreślam, że na temat ustawienia takich elementów powinna odbyć się debata, konkurs na rzeźbę.

- Jesteśmy za - mówi Andrzej Onchimowicz, plastyk. - Możemy o tym dyskutować, bo na razie powstały tylko wstępne projekty rzeźb.

Onchimowicz przekonuje jednak, że rzeźby bardzo by się przydały w tej części placu, bo tu właśnie jest pusty. Poza tym w przeszłości rzeczywiście stała tu drewniana figurka Temidy. A nimfa znalazłaby się w miejscu, gdzie kiedyś była studnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny