Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwolnieni przez PMB może wrócą do Chłodni

Piotr Walczak [email protected] tel. 85 748 96 60
Związkowcy z PMB mówią, że produkcja w zakładzie stoi, a niektórzy pracownicy czekają jeszcze na wypłaty za maj.
Związkowcy z PMB mówią, że produkcja w zakładzie stoi, a niektórzy pracownicy czekają jeszcze na wypłaty za maj. PMB
Kolejnych 53 pracowników ma stracić pracę. To osoby, które w kwietniu przesunięte zostały z Chłodni Białystok do PMB. Prezes Chłodni Wiesław Chomicki komentuje, że jeśli faktycznie tak się stanie, zatrudni ich z powrotem, bo ktoś musi pracować w firmie.

- To już trzecia tura zwolnień w firmie - mówi Stanisław Kazberuk, szef zakładowej Solidarności w PMB. - We wtorek dostaliśmy informację od zarządu, że odejdą kolejne 53 osoby. Będą  to pracownicy z grupy 70, którzy w kwietniu zostali przesunięci z Chłodni Białystok do PMB.

Prezes Chłodni Wiesław Chomicki na razie niewiele może powiedzieć na ten temat.
- Nic nie wiem oficjalnie o planowaniu tych zwolnień. Tyle co z mediów i co usłyszałem od pracowników  - tłumaczy Chomicki.

W praktyce przesunięci do PMB pracownicy Chłodni nadal wykonują od tego czasu swoją pracę na rzecz Chłodni. Jej prezes przyznaje, że jeśli będzie miał już pewną informację o tym, że mają być zwolnieni, będzie działał.
- Wtedy przyjąłbym ich z powrotem do Chłodni, bo przecież ktoś musi wykonywać tę pracę - podkreśla Wiesław Chomicki. - To przecież oczywiste, że interesują mnie ci, którzy znają się już na swojej robocie i dobrze ją wykonują. Ale póki nie mam żadnych konkretów, to jest to jedynie hipotetyczne gdybanie.

Sprawą przeniesionych z Chłodni do PMB pracowników zainteresowała się Wojewódzka Komisja Dialogu Społecznego przy wojewodzie podlaskim. Dzień po jej posiedzeniu, które odbyło się 25 czerwca, wojewoda wysłał pismo do okręgowego inspektora pracy w Białymstoku. Była w nim prośba o zbadanie kwestii przeniesienia tych osób. Już podczas obrad WKDS było dużo obaw, że mogą być oni zagrożeni zwolnieniami. Wojewoda zwrócił się więc do OIP o zbadanie też i tej sprawy.

- Szykujemy się do kolejnej kontroli w Chłodni Białystok - potwierdza Krzysztof Rezanow, rzecznik Okręgowego Inspektoratu Pracy w Białymstoku. - Przyznam, że ostatnio jesteśmy częstymi gośćmi i w Chłodni, i w PMB.

Kontrola inspektorów odnośnie przeniesienia części pracowników Chłodni do PMB była już w kwietniu. Wtedy tryb tego posunięcia nie wzbudził ich zastrzeżeń.    

Jak wylicza Stanisław Kazberuk, już pod koniec czerwca wypowiedzenia w PMB dostało ponad 50 osób z grupy 138, które pożegnają się z firmą jako pierwsze. Najpierw miało być to 165 osób, ale liczba ta została zmniejszona. W tym miesiącu wypowiedzenia prawdopodobnie otrzyma też kolejnych 31 pracowników z drugiej grupy przeznaczonej do zwolnienia. Najpóźniej w sierpniu zaś ci, którzy przeszli wcześniej z Chłodni.

Jak na razie w PMB produkcja stoi, zakład praktycznie nie funkcjonuje. Większość pracowników siedzi w domach w oczekiwaniu na pracę. Jak by tego było mało, firma ma zaległości w wypłatach wynagrodzeń.

- Część osób dostała pobory za maj, część ciągle na nie czeka - alarmuje Stanisław Kazberuk. - Tak naprawdę to nie wiemy, czy 10 lipca otrzymamy pensje za czerwiec.

Z prezesem PMB nie udało nam się skontaktować. Nie odebrał od nas telefonu, a w sekretariacie firmy usłyszeliśmy w środę, że nikogo z zarządu nie ma.
Przypomnijmy, że 14 czerwca Sąd Rejonowy w Białymstoku wydał postanowienie, które ogłosiło upadłość PMB SA z możliwością zawarcia układu. Wierzyciele mają 3  miesiące na zgłaszanie roszczeń.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny