W sobotę nad ranem (około godz. 6) wędkarze, łowiący ryby w miejscowości Kolonia Koplany, dokonali makabrycznego odkrycia. W pobliskim stawie znaleźli dryfujące zwłoki mężczyzny.
Natychmiast zawiadomili funkcjonariuszy policji. O godz. 6.30 policjanci poprosili strażaków o pomoc w wyłowieniu ciała ze stawu.
Na miejscu okazało się, że zwłoki znajdują się około 3 metrów od brzegu. Strażacy podciągnęli ciało do brzegu.
Topielcem okazał się 47-letni mieszkaniec gminy Turośń Kościelna. Kilka dni temu rodzina zgłosiła jego zaginięcie. Ostatni raz widziany był właśnie w okolicach stawu w Kolonii Koplany.
- Zwłoki zostały przewiezione do zakładu medycyny sądowej. Będziemy teraz wyjaśniać, jaka była przyczyna śmierci mężczyzny - tłumaczy podinsp. Andrzej Baranowski z zespołu prasowego podlaskiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?