ZUS namawia do zakładania rachunków bankowych

Co miesiąc Zakład Ubezpieczeń Społecznych przekazuje świadczenia dla ponad 180 tysięcy osób. Są to emerytury, zasiłki, świadczenia przedemerytalne oraz renty: z tytułu niezdolności do pracy, rodzinne, wypadkowe z tytułu niezdolności do pracy, rodzinne wypadkowe, socjalne. Dla ponad 110 tysięcy mieszkańców województwa podlaskiego świadczenia przekazywane są na rachunki bankowe. 110 tysiącom zaś pieniądze tradycyjnie doręcza listonosz.

- Zależy nam na zmniejszaniu kosztów, a poczta liczy sobie 6,03 zł za jeden przekaz - mówi Bogdan Pierwienis, zastępca dyrektora ds. świadczeń w białostockim oddziale ZUS.  - W pierwszym kwartale tego roku za przekazy zapłaciliśmy ponad milion 350 tysięcy złotych. Natomiast koszt przekazywania za pośrednictwem banku wyniósł nas niewiele ponad 180 tysięcy złotych.

Teraz te 180 tys. zł ma zostać w kasie. Od 20 kwietnia 2012 r. przekazywanie świadczeń za pośrednictwem banków nic nie kosztuje. Bo ZUS dogadał się ze swoim bankiem. Stąd też ani on, ani świadczeniobiorcy nie płacą za przelewy. Dlatego urzędnicy namawiają, aby korzystać z rachunków bankowych, a nie pośrednictwa poczty.

Jak wyjaśniają przedstawiciele oddziału w Białymstoku, to nie jedyny sposób na oszczędności. Obecnie zakład zatrudnia tutaj 1087 osób, to o 46 mniej niż rok temu. Co ciekawe, białostocki oddział - według oceny centrali - po pierwszym kwartale tego roku zajmuje 20 miejsce w rankingu oddziałów, których jest 43.

Liczby
Oddział ZUS w Białymstoku swoim zasięgiem obejmuje woj. podlaskie, posiada 9 inspektoratów i 2 biura terenowe: w Kolnie i Grajewie. Wypłaca nie tylko świadczenia dla ponad 180 tysięcy osób, ale obsługuje też ok. 56 tysięcy płatników składek i ok. 420 tysięcy ubezpieczonych.