W minioną niedzielę LUKS TL Żubr Białowieża podejmował na własnym boisku Gim-Net Mońki. Po meczu duże powody do radości mieli siatkarze Żubra, którzy wygrali to spotkanie 3:0.
Pierwsze dwa sety spotkania nie przyniosły białowieskim kibicom zbyt wielkich dawek emocji. Żubr miał zdecydowaną przewagę, w każdej z partii i nie podlegała ona żadnej dyskusji. W tym czasie siatkarze z Moniek nie byli w stanie nawiązać równorzędnej walki z naszym zespołem. Dopiero trzecia partia meczu stała się bardziej wyrównana i mimo licznych problemów, zwycięsko wyszła z niej drużyna z Białowieży.
- Pierwsze dwa sety graliśmy całkiem dobrze - skomentował specjalnie dla "Kuriera Hajnowskiego" Wojciech Gutowski, trener Żubra. - W trzecim secie zagraliśmy trochę słabiej. Przede wszystkim mieliśmy problem ze skończeniem ataku. Pogorszyła się także nasza gra w obronie. Co prawda Mońki cały czas prowadziły dwoma, trzema punktami, ale w końcówce spotkania udało nam się zniwelować tę stratę i cały mecz wygraliśmy.
Kolejny mecz Żubr rozegram szóstego lutego. Na własnym boisku będzie podejmował UKS Centrum Augustów.
Po meczu
Żubr Białowieża - Gim-Net Mońki 3:0 (25:15, 25:18, 27:25)
Żubr: Rubiel, M. Gutowski, Zawiślak, Łojewski, Ochryciuk, Bokuniewicz oraz Orzechowski (libero), Biendar, Androsiuk, Czajka, Bugwin.
Trener: Wojciech Gutowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
